ostatnio mój twardy dysk zaczął hałasować (jakby zgrzytać), niezbyt głośno (nawet specjalnie nie przeszkadza) ale wydaje mi się że poprzednio był totalnie bezgłośny. Nie jest tak cały czas, hałas zaczyna się przy jakiś poważniejszych operacjach. Przy okazji wydaje mi się że mniej więcej w tym samym momencie zaczęły się lekki cięcia w grach które do tej pory działały płynnie. Co więcej zazwyczaj gdy gra się ścina dysk zaczyna hałasować.
Nie chciałbym od razu lecieć z gwarancja bo nie jestem pewiem czy sam sobie czegoś nie uroiłem Dlatego chciałem zapytać czy to normalne? Czy da się jakimś programem stprawdzić czy dysk kręci się jak powinien? (bardziej niż na hałasie zależy mi żeby działał dobrze:d)
Napisz w jakiej tepmeraturze pracuje dysk, jeżeli jest z byt wysoka to mógł się uszkodzić. Kiedy mój dysk zaczał “skrzeczeć” i “pykać” tak jak by się zacinał, oznaczało to już jego rychły koniec, szczególnie jeżeli przycinają się gry.
Nie wiem nie piszę ze smart wychodzi że max miał 47 stopni,a teraz ma 41.
Też radzę defragmentację,w ostateczności zdejmij z niego wszystkie partycje,załóż i sformatuj na NTFS.Ale powiem tyle,że niektóre Seagate tak mają - czyli ten typ tak ma.
I nie ma się co sugerować smart w dyskach Seagate - błędne odczyty.
Dziwne to jeżeli to naprawde wina dysku, ale jak włączam w FEAR test grafiki (demo) to wszystkoi jest pięknie ładnie, żadnych klatek które by byłyby za wolne + koputer chodzi cichuteńko. Jak zaczne grać to już zaczynają się cięcia i hałas… W 3dMarku05 ( 5 880 pkt )też nie hałasuje jak przeprowadza testy…
to normalne ze w dyskach po pewnym czasie zaczynają hałasować, jednej firmy szybciej a niektórej odrazu.
to że zaczyna zgrzytać (o ile to ledwo słyszalne dzwięki) to naturalne stazenie sie dysku. z wiekiem bedzie coraz głośniejsze, na ten stan ma rowniez wpływ ilośc miejsca zajętego, czym więcej tym głośniej
mój WD od początku ledwie słyszalnie chrobotał, po roku troszke mocniej, ale dalej sprawuje sie tak jak powinien
To chyba jednak nie o to chodzi… Dysk najwyraźniej jest uszkodzony i raczej nic go nie uchroni przed wymianą… Ale ratować nie zaszkodzi, dlatego popieram JNJN. Polecam ten program: HDD Health 2.1.159. Jest bardzo pomocny i może ci się przydać ;).
Tak jak piszą koledzy wyżej jest to objaw starzenia się dysku,mogę podać nawet przykład: Ja mam dysk od 1,5 roku a kolega od 4-5 lat,Jego słychać bardzo głośno a mój PRAWIE bezgłośny .
Już zrobiłem testy programami seagata, oto moje wyniki:
ESTIMATED PIO TRANSFER RATES:
MIN 2,06MB/S
MAX 2,89 MB/S
AVG 2,41 MB/S
ESTIMATED DMA TRANSFER RATES:
MIN 121,58MB/S
MAX 162,11 MB/S
AVG 124,12 MB/S
ESTIMATED INTERNAL TRANSFER RATES:
MIN 37,66 MB/S
MAX 8547,83MB/S
AVG 503,93 MB/S
Dlatego chciałem zapytać czy to normalne? Czy da się jakimś programem stprawdzić czy dysk kręci się jak powinien? (bardziej niż na hałasie zależy mi żeby działał dobrze:d)
No chyba że przy przewożeniu 
