Tykanie zasilacza (?) i brak sygnału monitora

Witam,

Zdecydowałem się dołożyć do mojego nieużywanego HP Compaq 8200 Elite kości RAM, ot tak tylko żeby zobaczyć czy coś się zmieni w kwestii wydajności.

Włożyłem też na próbę dedykowana grafike, ale wyjąłem ja jeszcze przed podłączeniem komputera do zasilania.

Po probie włączenia komputer po kilku sekundach sam się wylaczyl. Wyjąłem więc dodane uprzednio kości i włączyłem go spkwrotem, tym razem PC się włączył, słychać działający dysk, lampka od zasilania płyty się pali, ALE nie ma sygnału w monitorze. Monitor nie wychodzi z uśpienia (działa normalnie na innym komputerze, kości RAM także) oraz nie reaguje klawiatura, nie pali się żadna lampka nawet po naciśnięciu np. Num.

Zauważyłem też, że gdzieś z okolic zasilacza wydobywa się dźwięk cykania (co ok. 2-3 sekundy)

Po odłączeniu zasilania - inaczej nie da się go wyłączyć - zapala się czerwona lampka i słychać jeden krótki sygnał dźwiękowy. 

Co to może być? Wątpię żeby karta graficzna wyłączyła zintegrowana grafikę, tym bardziej, że PC nie był w tym czasie nawet podłączony do zasilania. 

Mogła do być pamięć RAM? A może zasilacz mógł się uszkodzić, tylko w jaki sposób?

Czytałem też, że zrestarowanie BIOSu może pomóc.

 

Ale jak był nieużywany, to już może uszkodzony lub złom.

 

Zrób konserwację, zobacz na kondensatory elektrolityczne, bo może wylane lub wybrzuszone?

 

Wyjmij baterię z płyty (reset biosu) na 10 minut, sprawdź jej napięcie - ma mieć powyżej 3 V lub załóż nową - wejdź do biosu ustaw i zapisz Save.

 

W sensie rzadko używany, działał kilka dni wcześniej.