wcisnęli mi ubezpieczenie do aparatu foto w euro rtv agd na 300zł. Po długim namyśle w sklepie zgodziłem się bo wiedziałem że można z tego potem zrezygnować w ciagu 30 dni, a chciałem zasięgnac opinii ludzi w sieci o takich cudach, no ale nic konkretnego nie mogę znaleźć. Więc może tutaj ktoś z was będzie wiedział czy to jest opłacalne czy jest to po prostu oszukiwanie ludzi, bo jak przeczytałem w ulotce w jakich przypadkach ubezpieczenie nie obowiazuje (było tego ze 2 albo 3 słupki) to się teraz zastanawiam czy ma to w ogóle sens. Ktoś otrzymał zwrot sprzętu w razie uszkodzenia, ma ktoś w ogóle jakieś deświadczenie w tej materii?
Gwarancja w wariancie rozszerzonym ma sens o ile w przypadku uszkodzenia “mechanicznego” kontaktując się z ubezpieczycielem nie damy mu do zrozumienia, że było to nasze niedbalstwo albo ewidentnie aparat został potraktowany niezgodnie z przeznaczeniem (zabawy aparatem w basenie czy dawanie aparatu dziecku żeby zrobiło nam fotke itp). W sklepach EURO zdarzają się wymiany (byłem tego świadkiem), więc lepiej mieć takie ubezpieczenie niż potem żałować, że nie wykorzystało się prawa jakie daje takie ubezpieczenie. Zasada jest prosta: gwarancja przedłużona czy rozszerzona to tak samo jak autocasco do samochodu - nie zawsze można dostać odszkodowanie, ale jak ktoś się postara to dopnie swego. Najbardziej opłaca się na ultrazoomy, lustrzanki i laptopy, bo najłatwiej przypadkowo je uszkodzić. Chyba tyle w temacie. Przy wymianie na nowy sprzęt obowiązuje cena zakupu, wiec za dwa-trzy lata sprzęt i tak bedzie duzo lepszy - taki mały plusik.