Czy jest jakiś większy sens, aby ubezpieczać sprzęt komputerowy bezpośrednio w sklepie? Mam namyśli sprzęt zakupiony w marketach bądź przez interent - często próbują dołożyć dodatkowo ubezpieczenie - zastanawiam się czy warto.
Najpierw przeczytaj OWU (ogólne warunki ubezp) i czego dotyczą wyłączenia.
Nie warto.
Nic z tego nie będziesz miał, poza wyższymi kosztami.
Nie, takie ubezpieczenie (przynajmniej w Polsce) nie ma najmniejszego sensu - ma sens wydłużanie gwarancji producenta, ale nie ubezpieczenie od sklepu (pośrednik dla ubezpieczyciela).
Ja raz się skusiłem, ale tak jak koledzy wyżej piszą, jest to opcja zbędna.
Jak już szukamy ubezpieczenia sprzętu to lepiej uciąć pośrednika (sklep) i uderzać bezpośrednio do ubezpieczyciela - jest kilku na rynku którzy oferują różny stopień ochrony różnych urządzeń.
Generalnie to zależy od warunków ubezpieczenia i ubezpieczyciela, a także jaki sprzęt chcesz ubezpieczyć.
Przy tanim sprzęcie, który i tak szybko straci na wartości w większości wypadków nie warto. Przy drogim sprzęcie, który dłużej będzie trzymał wartość warto o ile warunki ubezpieczenia są korzystne, a kwota niewygórowana.
No właśnie należałoby przeczytać OWU, ale wiadomo jak to w sklepie - szybko, szybko…
I nie ma czasu na przeczytanie. Rzeczywiście chyba lepiej jak już decydować się na tego typu ubezpieczenie, to zrobić to samodzielnie, kupując np przez neta w jakimś towarzystwie ubezpieczeniowym. A z tego co widzę po porównywarkach np tutaj, koszt bywa nawet niższych od tego sklepowego.
Co innego mówi sprzedawca a co innego jest w warunkach ubezpieczenia, jak przeczytasz to dopiero dowiesz się czy warto jednak zazwyczaj nie warto.
No akurat bratu było warto, dobre kilka lat temu, więc i wartość PLN wyższa, kupił lapka za prawie 5 tysiączków, zalał go, ale naprawę pokryło ubezpieczenie 
dlatego podstawa to warunki poczytać, na spokojnie w domu.
Wiem że zazwyczaj ma się 30 dni na odstąpienie więc przeczytać nie zaszkodzi.