Ubuntu 11.04 zawiesza się po odłączeniu kabla ethernet

Zainstalowałem wczoraj Ubuntu 11.04 PL na netbooku Acer Aspire One 522. Wszystko poszło bez problemów i system w pełni działał do końca dnia. Dodam, że zarówno przy instalacji, jak i później przy testowaniu cały czas był podłączony do sieci kablem. Dziś odłączyłem go od owego kabla i system przestał się uruchamiać, tzn. zaczął się zawieszać przy logowaniu. Kiedy po kilkunastu próbach podłączyłem go ponownie kablem do sieci, wszystko wróciło do normy. Jednak jak tylko odłączę kabel, to system wyświetla komunikat o odłączeniu od sieci i system znów się zawiesza. Dioda dysku przestaje świecić, kursor ani drgnie. Ponowne podłączenie kabla nic nie daje. Muszę znów resetować system przy włożonym kablu, bo inaczej historia się powtarza :?

Proszę o pomoc.

Witam mam podobny problem i szukam rozwiązania już jakiś czas nic nie znalazłem, tylko zastanawiam się dlaczego podobna sytuacja ma miejsce jak odłączę zasilanie i przełączę się na zasilanie bateryjne po około 3 min do 5 min system się zawiesza dodam tylko że laptop dell vostro 3700 . Jak macie jakieś linki z odpowiedzią na te nurtujące pytania.

Ciekawostka:

problem występuje także w czasie bootowania z LiveUSB. Gdy bootuję z podłączonym kablem, to wszystko jest ok, jak kabel odłączę, zawiesza się i muszę resetować, jak bootuję bez połączenia z Internetem, to system zawiesza się po wyświetleniu pulpitu i koniec.

Pomocy!