Witam.Od kilku dni używam ubuntu zainstalowalem go razem z windows 7 i szczerze mówiąc to nie wiem jak go używać zainstalowały sie aktualizacje i nic poza tym, próbuje przez menadżera aplikacji instalować różne programy które się faktycznie instalują ale nie można ich uruchomić.Szukam po google,czytam i nic z tego czytania nie rozumiem. Ubuntu ciągle sie wiesza przestała działać myszka.Gdzie mogę znalezć dobry poradnik?? Czy lepiej zostać przy win7??
Ehh… Polacy nigdy nie nauczą się korzystania z internetu i podstaw netykiety.
Może napisz najpierw jaki masz sprzęt, następnie opisz dokładniej co się dzieje jak uruchamiasz zwykły kalkulator chociażby, a może jakieś screeny walniesz? Dzięki temu na pewno szybciej otrzymasz pomoc.
Co rozumiesz, przez zainstalowanie razem z Windows 7? Najlepiej jest zainstalować obok windows’a, nigdy nie byłem fanem WUBI.
Tak, także nie polecam WUBI.
Kiedyś słyszałem o problemach z Windows 7 64-bit i WUBI. To taka droga na skróty.
Zdecydowanie lepiej zainstalować obok Windows 7.
levistobi1 ,
Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go nie tytułując poprawnie tematu. Proszę zapoznać się w pierwszej kolejności z regulaminem forum, a następnie z tym tematem. Po zapoznaniu się proszę poprawić tytuł tematu, używając przycisku
Mam Windows 7 x64 en, na laptopie SONY VAIO VPCF11Z1E i bez problemu mi WUBI się instaluje i uruchamia obydwa systemy.
Problem z WUBI faktycznie się pojawiał i nawet pisali o tym na oficjalnej stronie Ubunciaka, gdzie ostrzegali przed korzystaniem z WUBI do momentu opublikowania kolejnej wersji stabilnej systemu (nie pamiętam której wersji to dotyczyło - być może każdej niestabilnej).
Tak więc każdą dystrybucję w wersji stabilnej, finalnej można bez obaw instalować z poziomu Windowsa za pomocą WUBI-ego.
Tak, tyle, że wtedy wydajność jest niższa i czas wyszukiwania systemów dłuższy (musi przechodzić z oryginalnego bootloadera Windows, który nie obsługuje innych systemów na GRUBa itp.). Wolę zainstalować obok i mieć pewność, że system stoi i będzie stać. Nie lubię prowizorek. Za to przetestować Ubuntu można poprzez płytę lub pendrive.
Oczywiście to tylko moje zdanie