Ubuntu 12.04 - nie mogę uruchomić instalatora, czarny ekran

Witam!

Po już 14 latach korzystania z systemów od Microsoftu zdecydowałem się na zmiany, odmianą miało być Ubuntu. Nigdy nie instalowałem, ani nie używałem tego systemu.

Przejdźmy do problemu. Puchacza nagrałem sobie na płytę DVD, włożyłem do napędu, ponownie uruchomiłem komputer i podczas rozruchu wyskoczyło mi logo Ubuntu, na dole ekranu coś na podobieństwo klawiatury i człowieczek. Czekam, jest, coś ruszyło, ale po 2 minutach z czarnym ekranem (nawet nie podświetlony, poprostu jakby był wyłączony komputer) pomyślałem, że coś jest nie tak. Wyłączam komputer (przyciskiem zasilania) i na ułamek sekundy widać było menu instalacji, myślę, “tyle się wyczekałem, a teraz się włączyło”. No nic. Włączam od nowa. Czekam tym razem grubo ponad 5 minut. Nic, ale przy wyłączaniu znowu na ułamek sekundy pojawił się ekran instalacji. Nie czekam jeszcze raz, zaczynam czytać co może być przyczyną problemu. Niestety, nie wyczytałem kompletnie nic, dlatego kieruję się do Was, forumowiczów i użytkowników Ubuntu, co może być przyczyną tego problemu?

Mój sprzęt to laptop Acer Aspire 5736Z z podzespołami Intel’a i Intelowsk’a zintegrowana karta graficzna (tak, teraz już wiem jaka to porażka), dowiedziałem się że to może być przyczyna tego czarnego ekranu.

Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi.

Witam. Miałem kiedyś podobny problem z którąś ze starszych wersji Ubuntu. Rozwiązaniem okazało się użycie uproszczonego instalatora w trybie tekstowym dostępnego w obrazie Alternate. Tu powinieneś znaleźć odpowiedni plik : http://releases.ubuntu.com/precise/

Dobrze byłoby sprawdzić, czy inna dystrybucja pójdzie albo wersja Ubuntu ze strony oficjalnej. Być może, że coś źle się nagrało albo źle ściągnęło. To że masz intela, jest na plus, bo jądro Linuksa ma już sterowniki do intela.

Moze po prostu ekran sam wygasł. Następnym razem odpal ten system i w razie wątpliwości klikaj jakiś klawisz żeby ci ekran nie zgasł. A jak nie to ewentualnie klawisz ESC.

Cześć

Jedyne to mi na teraz przychodzi - to błędna suma kontrolna. Pobierz ponownie Ubuntu i nagraj obraz płyty wybierając prędkośc maksymalnie 8x.

Do sprawdzenia sumy kontrolnej pod Windowsem użyj mdsum - tu masz linka http://www.pc-tools.net/win32/md5sums/.

Ja też mam lapka z kartą intelowską i nie miałem problemu z instalacją Ubuntu . Obecnie na moim Asusie gości Netrunner - jest to, że tak powiem nieco zmodyfikowane Kubuntu.

Pozdrawiam

Problem już rozwiązany.

Gdyby ktoś nadal miał ten problem, proszę bardzo, odpowiedź.

Kiedy wyskakuje pierwszy ekran z tą podobizną klawiaturki i człowieczka należy wcisnąć ESC, następnie nacisnąć przycisk F6 i wybrać nomodeset - możemy rozpoczynać instalację bez żadnych problemów.

PS. Dziękuje za tak szybkie i liczne odpowiedzi.

Być może będzie konieczność ustawienia na stałe tego parametru (nomodeset) w opcjach jądra w Grubie.

Czy system po instalacji uruchomił się poprawnie?

O dziwo nie musiałem nic zmieniać.

Cieszę się ze pomogłem.