Mój Ubuntu 12.10 zaczyna się psuć a mianowicie co chwilę daje błędy systemu . Zaraz dodam jakiś wystarczy zresetować i gdyby nie fakt iż po reinstalacji musiałbym myśleć (znowu) co zrobić aby naprawić wi-fi (sterowniki Broadcom…) w moim laptopie już dawno byłby Mint (pewnie tylko do czasu wydania ubuntu 13 ale jednak) ponieważ jak czytałem w Mincie problemów ze sterownikami brak.Dodatkowo laptop czasami się poprostu…wyłącza,sam z siebie.Już nawet nie pobieram aktualizacji systemowych,po prostu czekam aż będzie kupiony inny laptop i wtedy będę eksperymentował z Ubuntu i wi-fi.
Musiałem nazwać tak temat ponieważ błąd jest coraz to inny :).
Zaraz zedytuję,nie wiem co ten Linux Mint ma w sobie ale ciągnie mnie do niego bardzo
13.04 działa bardzo stabilnie i przyśpieszyli Unity. Na moim laptopie świetnie działa. Na 12.04 mogę podać przykład z niestabilnością i wysypaniem (np. wysypanie się Xfce4 i Unity lub po instalacji kernela 3.5).