Ubuntu 18.04 LTS

26.04.2018 ani na stronie WWW, ani na serwerze Ubuntu nie ma finalnej wersji 18.04LTS, troche to nie bardzo skoro miałą być dziś premiera. Na serwerze z plikami Ubuntu jest 18.04 beta 2.

A dziś się już skończyło? Jest 9 rano…

Będzie na wieczór. Najprawdopodobniej.

To jest aż taka różnica czasu?

Kliknołes na link z obrazami ISO?? Bo po wejściu pisze “Daily Build”. Finalnego obrazu nie ma jeszcze. W katalogu z finalną wersją 18.04 jest beta 2:

http://cdimage.ubuntu.com/releases/18.04/beta-2/

http://releases.ubuntu.com/18.04/

Jak zwykle w dobreprogramy więdza tylko co zjedzą. Jak pobrali bete to pisza, że wersja testowa z błedami.

Ja tam widzę wersję bez “beta” w nazwie:
http://cdimage.ubuntu.com/daily-live/current/

Czemu ona jest w zasobach Daily build czyli build codzienny, a nie w release??

Dopóki tu: http://releases.ubuntu.com/18.04/ się nie pojawi to nie będzie linku na stronie ubuntu, a skoro tu nie ma tylko w Daily build to nie jest to finalne tylko dalej w zasobach testowych.

Jeśli faktycznie premiera będzie dzisiaj, to data utworzenia pliku sugeruje, że jest to wersja ostateczna, przygotowana do dystrybucji. Ale jeśli chcesz mieć pewność, to musisz poczekać do oficjalnego komunikatu.

Sugeruję pobrać plik i potem tylko sprawdzenie sum kontrolnych. Jak się będą zgadzały, to plik będziesz miał już na dysku.

Poczekam do jutra. Wszędzie gdzie w googlach wpisywałem Ubuntu 18.04, na różnych stronach pisało Final Realese 26.04.2018, ni etylko na polskich stronach.

1 polubienie

26 kwietnia kończy się u nas o godzinie 23:59, tak że jeszcze trochę czasu zostało.
A na wyspie Man strefa czasowa jest o 1 godz. do tyłu, więc mają 1 godzinę więcej.

Ten link z ISO z tego daily co umieścił ktoś z dobreprogramy to finalna czy czekac do jutra z pobieraniem, ktoś to jakoś zweryfikował?? :slight_smile:

Jak Ci się tak spieszy to pobierz już dziś. Wielkich zmian nie będzie, najwyżej drobne poprawki (np. literówki w instalatorze).

Czas seedować :grin:

Postawiony 18.04 LTS :slight_smile: Śmiga wszystko jak w bajce :slight_smile:

U mnie “smak” MATE. Przez weekend się nim pobawię, dam odpocząć Sparkowi :slight_smile:

Ja zostałem na domyślnym Ubuntu i Gnome, wcześniej jechałem 17.10 Ubuntu Boungle czy jakoś tak i wszystko spoko, ale tłumaczenie na polski interfejsu kuleje :slight_smile:

Wgrałem Cinnamon New do Ubuntu 18.04 bo jednak interfejs najbardziej podobny do Windowsowego i najbardziej zdatny to różnych modyfikacji. Działą super. Wersja Cinnamon: 3.6.7

W tym gnome ustawienia to szlag.:face_with_raised_eyebrow:

Połowę swojego linuksowego życia przesiedziałem na GNOME 2 i za żadne skarby nie umiem odnaleźć się w GNOME 3. Wybawieniem okazało się… MATE :slight_smile:

1 polubienie