Ubuntu 7.04-PC siostry-problemy z ładowaniem

ostatnio siostra narzeka, że na jej komputerze na którym ma Ubuntu 7.04 system przy każdorazowym ładowaniu staje na około 45 lub 30 % i nie idzie dalej, pomaga tylko wyciągniecie wtyczki :?

najczęściej za drugim razem idzie normalnie, ale nie zawsze

ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje, skoro mam ten system sam, i nie ma takich problemów, więc wina musi leżeć po stronie hardwaru

ale nasuwa się pytanie co dokładnie

jeżeli pytania o sprzęt , to wpierw muszę się z tym rozeznać sam :stuck_out_tongue: w końcu komputer nie jest mój :stuck_out_tongue:

a w logach co jest ?

Miałem to samo z Ubuntu, problemem okazała się karta sieciowa… Po prostu raz się uruchamiał normalnie a raz nie (stawał w połowie i tylko twardy restart). Mam Ralinka RT2400 (ile się trzeba było namęczyć, żeby ją skonfigurować w FF i jeszcze się wieszało ech)

żeby było ciekawaj u mnie miałem to samo

alt+F1 i stanęło na starting normal boot, ale po pewnym momencie starter najnormalniej w świecie zeskanował dysk, wiecie 30 montowań i poszukiwanie błędów, i Ubuntu ruszyło dalej bez żadnych restartów :slight_smile:

u siostry nie wiem jeszcze jak jest bo uruchamiałem jej komputer już 3x i za każdym razem poszło normalnie

wieczorem powiem jaką ma kartę sieciową i zobaczymy lense

a jak się nie uruchomi dobrze, podam co widzę po kliknięciu alt+f1