Ubuntu 8.04.4 LTS nagrane na 8 letniej płycie

Witam. Przymierzam się do zainstalowania Ubuntu 8.04.4 LTS na starszym komputerze. Nie tym z podpisu. Nowsze wersje Ubuntu się na nim tną.

Ściągnąłem wersje PC (Intel x86) desktop CD. Wypaliłem na płytce. Wszystko pięknie do czasu odpalenia Linuxa.

Próbując uruchomić Livie CD wyskakuje błąd “Can not reading” To samo przy teście pamięci.

Czy może to być spowodowane wiekiem płyty?? 8 lat przeleżała w opakowaniu zanim ją użyłem.

Czy ta płyta jest nagrywana ?,bo jeśli tak,to nagrywane mają małą trwałość i po prostu płyta padła,następuje utlenianie się warstwy,itd.,mogła być żle nagrywana przy dużej prędkości.

Tak przed chwilą była nagrana przeze mnie. Myślisz żeby spróbować nagrać to samo na innej młodszej0 płycie ??

Nie chce płytek marnować.

Błędów przy nagrywaniu nero mi nie wyświetliło.

Nagraj na nowszej płycie i z mniejszą prędkością zapisu. Sprawdź jednak przed tym sumy kontrolne obrazu, czy się dobrze pobrał. Ewentualnie możesz sprawdzić obraz płyty w maszynie wirtualnej.

Jeśli ten komputer obsługuje taką opcję, możesz spróbować przygotować bootowalny pendrive.

A może zamiast instalować 8-letnie Ubuntu (które za chwilę będzie się chciało aktualizować i zajmie mu to kupę czasu) zainteresuj się którymś z Linuxów z lżejszym środowiskiem graficznym (np. Xubuntu bądź Lubuntu)?

Xubuntu już dawno przestało być “lekkie”, i nie wprowadzaj innych w błąd - apstyn.

Co do Lubuntu to się zgodzę, zdradzisz nam sekret i powiesz jaka to maszyna?

Przykro mi, lecz nie jestem fachowcem “od wszystkiego”. Nie instaluję każdej dystrybucji jak leci żeby sprawdzić czy jest jeszcze lekka czy już nie. Podsunąłem swój pomysł i nie wydaje mi się on wprowadzaniem w błąd, a jedynie sugestią rozejrzenia się za czymś innym niż bardzo nieaktualne Ubuntu. Czy z tego robert051 skorzysta - to już jego wybór.

Minimalne wymagania obu systemów są tutaj:

:arrow: Xubuntu

:arrow: Lubuntu

Oczywiście świat się na nich nie kończy. Na każdą maszynę znajdzie się coś ciekawego.

Wiesz to z doświadczenia nie tylko na własnym komputerze czy tylko powielasz plotkę? Sorry ale takich farmazonów nie mogę czytać, piszesz niepotwierdzone przez nikogo informacje. Instalowałem Ubuntu na kilku komputerach i każdy jego użytkownik jest zadowolony z tego systemu. Xubuntu tym bardziej jest lżejsze od Gnome. Xubuntu jest lekkie, jedynie instalując dodatkowe oprogramowanie obciąża się Xfce.

Pozdrawiam!

Płyta ma 8 lat a nie Ubuntu

@roobal wiem to z doświadczenia na moim złomku :wink: Chodzić to chodziło, ale wolno, 3 programy na raz i już ramu brakowało a było 256 i Celina 2.6 przy Flashu nie wyrabiała.

Teraz tylko Openbox i jestem w raju, wszystko chodzi w miarę, choć żaden Fluxbox, LXDE i Openbox nie pobije wydajności Win '98, ach dobrze że go mam na płycie…

Ogólnie odradzam korzystanie z '98 gdyż nie jest już wspierany , nie żebym był jakimś Fanboyem Linuksa ale taka jest prawda. bardzo mało producentów już wspiera ten system.

Może Ubuntu Minimal + Fluxbox?

To licz się z włamaniami przez osoby trzecie…

Linux (oczywiście chodzi mi o system z uruchomionym trybem graficznym) w stosunku do, np. AmigaOS jest ciężki. Na necie można nawet znaleźć filmiki porównujące Debiana z Xfce do AmigaOS. Nie dość, że system szybciej się uruchamia, to działa o wiele lepiej, a Debian dużych wymagań nie ma. Dzięki tym porównaniom widać, jak ociężałe są ogólnie dystrybucje linuksowe :slight_smile: Ciekawy jestem, jak wypadłby Gentoo przy AmigaOS.

Samo Xfce nie jest aż tak ciężkie jak piszesz, ono się obciąża w momencie instalacji programów dla Gnome, dlatego Xubuntu uchodzi za ciężkie, bo jest w nim oprogramowanie z Gnome.

Pozdrawiam!

Gentoo też nie będzie tak szybki jak AmigaOS. Kompilacja ze źródła nie wiele daje, właściwie to możemy uzyskać max 15% wydajności więcej, a 80% czasu więcej (czas poświęcony na kompilacje).

Płyta była zła. Ubuntu 8.04 szybko na nic innego nie za mienie. Nie dość że działa szybciej niż XP z antywirusem to jeszcze praktycznie w ogóle nie instalowałem do niego sterowników. Fakt tylko wersje angielską udało mnie się zainstalować.

Temat można zamknąć.

Bierze się to stąd,ponieważ wczesne systemy operacyjne były pod jeden rodzaj sprzętu,dodatkowo nie były to systemy działające w oparciu o twardy dysk,taka A500,czy A600 nie miała swapowania na HDD,system nie był zawalony sterownikami,jak jest obecnie,był pod jedną konfigurację A600 miała 1 MB Ram,grafikę na EGS,dżwięk na Pauli,zarzadzanie pamięci Fat,czy Fatter Agnus i system był tylko pod tą konfigurację,ewentualnie były zgodne układy,do dzisiejszych systemów trzeba na dzień dobry,3,4 główne sterowniki,to wszystko wpływa na szybkość,dodatkowo Amiga ma sprzętowy multitasking