Po ostatnich perypetiach z Windowsem, zainstalowałem sobie Ubuntu jako drugi system. Dwa symptomy mnie zastanawiają: migająca dioda wifi (w Windowsie to nigdy nie miało miejsca) i zauważalny spadek szybkości ładowania stron (mam na tym lapie dwa systemy więc mogę na bieżąco porównać). O dziwo wszelkie operacje takie jak ściąganie pakietów wykorzystują maksimum łącza. Zaimportowałem windowsowe sterowniki do Ndiswrappera, bez efektu. Do konfiguracji sieci używam programu Wicd. Jakieś pomysły?
Diodą się nie przejmuj, u mnie w ogóle się nie świeci a wszystko działa.
Jaka karta sieciowa? Pokaż
lspci
.
Patrzyłeś pod innymi przeglądarkami, np. Opera, Epiphany czy Midori?
Ustawiłeś dobre DNSy? Mam tę samą kartę wifi i działa na prawdę wzorowo…
Z DNSami nigdy się nie bawiłem, bo pod Windowsem nie musiałem. Tylko jedno pytanie. Czy mogą to być OpenDNSy? Bo z tego co czytałem z DNSami Vectry są jakieś problemy.
Mogą być.
Czy na routerze DNSy muszą być te same, czy mogę dla lapka indywidualne ustawić? W ustawieniach routera wolałbym nie mieszać, bo dzielę net na kilka kompów, a pod swoim linksysem nie miałem sieci jak ustawiałem statyczne ip.
Możesz ustawić tylko na laptopie inne. Wicd to bardzo prosto umożliwia.
Faktycznie. Problem tkwił chyba w dnsach. Teraz wkurza mnie już tylko ta migająca lampka