Czym się różnią oba systemy? Dlaczego debian jest bardziej trudny?
Wszyscy mówią, że w stosunku do Ubuntu jest trudny, bardziej taki zaawansowany, taki dla expertów.
Chciałbym wiedzieć dlaczego tak jest
Przeczytałeś artykuł?
Bo pewnie ktoś coś napisał i tkwi to w podświadomości. Jak porówna się dwa systemu to jednak Ubuntu jest troszkę łatwiejszy w obsłudze. Osobiście to na stacjonarnym mam Ubuntu ze względu na wygodę i mniej klepania na klawiaturze, za to na terminalu mam Debiana ze względu na małą ilość pochłanianych zasobów i stabilność. Tutaj jedynie pozostaje samemu przetestować i zobaczyć co komu podejdzie. Artykuł opisuje dokładnie co i jak i po co i dlaczego i tam należy szukać odpowiedzi na nurtujące pytanie, ale z reguły są gusta i guściki i o tym się nie dyskutuje.
Najlepiej zainstaluj i samodzielnie potestuj obydwa te systemy. Już sam proces instalacji pokaże różnice pomiędzy tymi dystrybucjami.
W zależności czy miałeś styczność z linuksem wybierz dystrybucję, inni polecają Minta, a inni co innego. Przetestuj sam.
Mint będzie najlepszym wyborem 
A czym sie rozni LMDE Mate od Linux Mate?
Przez takie teksty ludzie boją się linuksów. System ma działać “out of the box” i tyle, konfiguracja powinna ograniczać się do kosmetyki, typu zmiana tapety, czy rozmiaru ikon etc - Ubuntu już dziś zapewnia powyższe w 90% przypadków.
Ubuntu ma za plecami firmę zatrudniającą ponad 400 pracowników na całym świecie i spore ambicje podbicia świata desktopów
To przekłada się na komercyjne wsparcie producentów sprzętu i oprogramowania, gdzie Debian to po prostu distro robione przez pasjonatów.
Ubuntu też rozwija się znacznie szybciej niż debian (co pół roku nowa wersja), gdzie Debian pojawia się raz na rok, albo rzadziej.
Warto też wspomnieć o rzeczach specyficznych dla Ubuntu, czyli np Unity, które wbrew pozorom jest teraz całkiem zajebistym środowiskiem.
Również istotna (przynajmniej dla mnie) rzecz, to rewelacyjne renderowanie czcionek. W Ubuntu jest znacznie lepsze niż w dowolnym, innym distro linuksa (o obleśnym Windowsie 7 czy 8 nie wspomnę) - coś jak OSX czy Android, pixel perfect
Jeśli chodzi o wygląd to mało kto dorównuję Ubuntu a jeśli chodzi o stabilność, szybkość? To jak jest?
Jeśli chodzi o stabilność i szybkość to Debian jest jednak lepszy od Ubuntu.
Z tą szybkością to chyba przesadzacie. Być może jednak się mylę, może większość użytkowników komputerów siedzi ze stoperem w dłoni i mierzy czas, jaki upływa od kliknięcia ikony Firefoksa do jego odpalenia. Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia czy czekam 2, czy 5 sekund. Stabilność Debiana nie podlega dyskusji. Jednakże jest coś, co mnie zniechęca. Pobieram np. wersję stabilną, instaluję i mam system stabilny, lecz jakiś taki bardzo stary. Wszystkie programy, kernel itp. są baaaaardzo stare. Lepiej jest w wersji testowej, ba - znacznie lepiej. Co do środowiska graficznego to każdy ma swój gust. Ja jestem bardzo zadowolony z Unity, nie znoszę KDE.
Nie przesadzamy - mam stary sprzęt i wiem o czym mówię …
+1 dla Debiana
…testuj systemy nikt za Ciebie tego nie zrobi , przekonasz się co jest najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie
Pozdrawiam
Debian nawet na starym sprzęcie szybko chodzi to akurat wiem z doświadczenia, 800 MHz + 512 Mb RAM i działa jak marzenie.
Ja jestem bardzo zadowolony z Unity, nie znoszę KDE.
Unity jest ciekawym rozwiązaniem, sam chciałbym go widzieć na dotykowym tablecie, choć jest zasobożerny jednak. Jak widać po wypowiedziach są gusta i guściki.
Pod jakim środowiskiem?
Fluxbox 
Pod KDE działa poprawnie i bez zatrzymań, rzadko kiedy zdarzają się przycięcia. Sam byłem tym zdziwiony.
Najlepiej przetestować obie dystrybucje, każda ma swoje uroki. Pytanie ile czasu chcesz na to poświęcić? Szybciej pójdzie Ci z Ubuntu (większość rzeczy jest na starcie), z Debianem trzeba się troszkę pobawić ale można go bardziej skroić pod siebie. Najważniejsze jest to, że obie dystrybucje są szeroko opisane w internecie, zawsze można skorzystać z czyiś doświadczeń…
Co do środowiska, to już sam musisz zdecydować
Pozdrawiam
+1 dla ubuntu
jego twórcy, mimo wszystko, nie olewają bezpieczeństwa tak jak debianowcy.
I przy okazji nie mają oni schiz pt. “róbmy jedną dystrybucję ale na kilku kernelach (= systemach operacyjnych)” więc różne, naprawdę ciekawe rzeczy (np. systemd) mogą wejść do dystrybucji (chociaz toto nie prędzej niz w 13.04)