Hmmm… spróbuję a może mi ktoś tak mniej więcej wytłumaczyć na czym to polega? Bo wygooglać to nie problem, ale chciałby, się dowiedzieć mniej więcej na czym to polega.
No właśnie wiem, że się da, mam udostępnione, ale nie widać ich ;/ Próbowałem tej metody, ale mnie zawiodła, albo ja nie wiem gdzie w windzie tego szukać
Swoją drogą mam ochotę stwierdzić, iż Windows jest bardzo dziwny (bez urazy w wywoływania flame war’a )
Najpierw przechodzisz w VirtualBox - Urządzenia -> Katalogi współdzielone. Tam wybierasz folder oraz nazwę wyświetlaną w sieci pod maszyną wirtualną. Możesz ustawić na stałe…
Dalej wchodzisz w otoczenie sieciowe (chyba, piszę to na podstawie XP). Dalej dodajesz nowe miejsce sieciowe. W miejscu “Adres Internetowy lub sieciowy” klikasz na Przeglądaj. Dalej rozwijasz Cała sieć, a następnie VirtualBox Shared Folders. Tam masz udostępniony folder z hosta. Dodajesz go, możesz go zmapować i ustawić jako sieciowy dysk twardy na maszynie wirtualnej.
A na pewno masz ten folder udostępniony? Wiesz, jak nie zaznaczyłeś stałego udostępniania, to po wyłączeniu VirtualBoxa ten folder znika z listy współdzielonych folderów.
Otoczenie sieciowe to było w Windows 98 i NT 4.0. W XP, jak i w 2000 masz Moje miejsca sieciowe.
Wygląda, że na Linuksie nie ma problemów, ale są na Windows
Spróbuj ustawić grupę roboczą (we właściwościach Mojego komputera) w Windowsie na GRUPA_ROBOCZA albo WORKGROUP. A jak nie da rady, sprawdź jaką grupę roboczą masz ustawioną w SAMBIE i daj taką samą w Windows.
Ja nie wiem czemu to u niego nie działa… mam Ubuntu z VirtualBoxem a na nim Windows XP, tak samo pod Windows Vista mam XP i jakoś współdzielone foldery na obu systemach hostujących działają…
Dlatego też nie rozumiem czemu to nie działa (sprawdzałem wcześniej 2000 na VirtualBox i też działało)…
No to może najgłupsze rozwiązanie - włączyłeś emulację karty sieciowej w maszynie wirtualnej? (Mówiłem, głupi pytanie, ale czasem najprostrze rzeczy powodują problem).