Ubywanie miejsca na dysku!

Zauważyłem coś dziwnego na moim dysku systemowym: pojemność-29GB, zajętych-26GB, wolnych-3GB tyle że po zaznaczeniu wszystkich folderów wychodzi tylko 5GB zajętego także gdzie podziało się 24GB od razu mówię że pomału nadal zabiera miejsce na dysku. Trochę się naszukałem na ten temat i zwykle padały odpowiedzi:

  • wyłącz hipernację

  • sprawdź plik wymiany

  • wyłącz przywracanie systemu

  • pokaż ukryte pliki i foldery

  • opróżnij folder System Volume Information

  • defragmentuj dysk

  • sprawdź czy nie masz wirusa

  • użyj skandiska

  • opróżnij folder Prefetch

  • opróżnij Folder MSOCache

  • opróżnij DLLCache

Spróbowałem tego wszystkiego i nadal problem nie zniknął.

Zaznaczam że format dysku nie wchodzi w rachubę.

PS. Mozolne znikanie miejsca występuje u mnie już dobre 3 miesiące ( wcześniej mi to nie przeszkadzało ) ale niedługo zje mi wszystko więc trochę zaczynam się bać :wink:

Jeśli to coś pomoże to piszę: mam windows XP HE , SP3 , i 2GB ramu.

A nie masz czasem programu do torrentów który pliki tymczasowe tworzy na dysku systemowym?

No właśnie nie ( na dysku systemowym staram się by był tylko system i to co potrzeba by tam było ), ale nawet jakby jakiś program trzymałby tam swoje pliki tymczasowe to raczej nie było by takiej różnicy między statystykami (system pokazuje że wolnych jest 3 GB, a ręczne zaznaczenie że wolnych jest 24GB - razem z ukrytymi ).

To 24 jest wolnego czy razem z plikami ukrytymi - bo trochę się pogubiłem?

A ta brakująca reszta może jest na pulpicie?

Użyj CClinera w nim opcji narzędzia i przywracanie systemu i pozostaw ostatni punkt, który zresztą program sam zabezpiecza przed usunięciem. Nie znajduję innego wytłumaczenia , u mnie mimo że kopia zapasowa jest na innym dysku w ciągu tygodnia przywracanie zajmuje ok.10GB.

To może inaczej Ci to napiszę: system pokazuje że zajętych jest 26GB, a ręczne zaznaczenie wszystkich folderów wraz z ukrytymi pokazuje że zajętych jest tylko 5GB.Rozumiem że z tym pulpitem to żart? :stuck_out_tongue:

To akurat nie jest żart. Spotkałem się kilkakrotnie z przypadkiem że ludzie narzekali na brak miejsca, ale pulpit był jednym wielkim śmietnikiem.

Zainstaluj Ashampoo WinOptimizer 2009 Advanced (polecam tą wersję, bo nowa może za dużo usunąć) skorzystaj z funkcji 1 clic - powinno usunąć sporo folderów (u znajomego po roku użytkowania kompa usunęło 4 GB śmieci) sam korzystam z tej wersji, co drugi dzień czystka - pomaga.