Witam. Mam taką zagadkę. Do komputera stacjonarnego mam podłączony dysk USB i ten dysk udostępniony w sieci domowej działa jak się patrzy. Natomiast w komputerze stacjonarnym mam dwa różne dyski SSD z systemem i drugi (kupiony dziś - nowy), który chcę udostępnić w sieci domowej. Pomimo jednakowych ustawień, takich jak na dysku USB, wchodząc przez laptopa na dysk w komputerze widzę foldery, ale nie mam do nich dostępu i system wyświetla abym skontaktował się z administratorem. Czy ma ktoś jakieś uwagi, co można tu zrobić?
Cześć.
Spróbuj tak. Kliknij prawym na dysk -> Właściwości -> Udostępnianie -> Udostępnianie zaawansowane -> Zaznacz udostępnij ten folder -> Uprawnienia -> Wszyscy -> Zaznacz pełną kontrolę. Powinno zadziałać
P.S. Sprawdź czy masz wyłączone udostępnianie chronione hasłem.
Tak mam ustawione. Na obu dyskach. Zakładam, że coś pominąłem innego. Może tu jest jakaś zależność, że jeden dysk jest na USB i działa, a ten w komputerze potrzebuje może stworzenie grupy roboczej? Zakładam, że jeżeli oba dyski byłyby na USB to wówczas wszystko byłoby właściwie. A chodzi mi o to, abym miał dostęp do dysku z każdego komputera w sieci domowej, bez potrzeby dodatkowych konfiguracji.