Witam. Z góry zaznaczam, że nie jestem pewny, co do dobrego wyboru tematu i w razie niezgodności proszę o przeniesienie.
Mam takie jedno pytanko i prośbę o pomoc. Otóż chciałbym się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość, żeby komputer i/lub telefon ukryć w 100% w sieci Wifi. Chodzi o to, żeby nie było w ogóle widać w różnych programach, jak i na stronie od konfigurowania routera, że dany komputer lub telefon się podłączył do tej sieci. Dodam, że nie mam złych zamiarów w “kradzieży” komuś obcemu WiFi, a spowodowane jest to hmm “złą” atmosfera między mną, a szwagrem xD. Z góry dziękuję za pomoc
Piszą że można z Androida zrobić Repeater https://techwiser.com/create-a-wifi-hotspot-from-android/ tzn podłączasz się pod router Wifi telefonem, który tworzy własny punkt dostępowy Wifi, pod który podłaczasz się komputerem. Tym sposobem ukryłeś komputer ale niestety telefon będzie widać.
Jeżeli wynegocjujesz ze szwagrem, że tylko telefon jest OK, to sprawa załatwiona xD
@maciekss2001 Nazwij swój komputer “[miasto] Maszt 5G próba 300% mocy”, gdzie za [miasto] wstaw nazwę miejscowości oddalonej od Twojej o 100 km. Myślę, że szwagier nie będzie dociekać co to za urządzenie…
Możesz spróbować zmienić ustawienia na karcie sieciowej…
Swojego kompa wrzucasz do innej maski sieci.
Zmieniasz IP ręcznie nie z DNS i w zakładce IPv4 wprowadzasz w zaawansowanych ręcznie dwie sieci:
Pierwszą twoją
Drugą z puli routera.
Bramki i maski z sieci routera
Powinno się udać… ale to zabawa.
Twój komp będzie w innej sieci nie widocznej z routera i w otoczeniu sieciowym ale z bramką do sieci podłączonej do routera.
Przy IP na sztywno wysoki adres aby nie było konfliktów… ale i tak nie ma pewności wszystko zależy od Routera jak przydziela. Chyba że możesz dać go z puli nie przydzielanej z DHCP.
Jeśli już, to można podmienić sobie MAC na znane urządzenie, ale zaraz pojawi się konflikt w sieci i może to być szybkie do wyłapania. W tym przypadku trzeba byłoby wywalać hosta z rzeczywistym MAC, aby ten drugi z podmienionym mógł działać w sieci. Po pierwsze, trzeba to umieć zrobić, po drugie szwagier może doszukiwać się przyczyny problemu.
Nie da się ukryć komputera w sieci i tyle, po co komplikować sobie życie z dupy wziętymi rozwiązaniami.
Jeśli ktoś na potęgę nie ciągnie torentów, można bez problemu kupić sobie pakiet u operatora sieci komórkowej i mieć w pompie szwagra i jego Internet.
Po połączeniu z routerem WiFi (czyli po etapie autoryzacji, tj np prośba o hasło) router będzie widział MAC adres urządzenia z którego się łączymy. Nawet gdyśmy wyłączyli protokół TCP/IP czy nie przyznali żadnego adresu IP to nic nie zmieni.
To co zrobiłeś, to po prostu skonfigurowałeś dwie podsieci, w których urządzenia się nie widzą po adresie IP ale już nasłuchując na karcie sieciowej zobaczysz MAC adresy urządzeń z obu sieci. Taka izolacja niestety w tym przypadku nie spełnia zadania, ponieważ routery WiFi mają opcję wyświetlenia połączonych klientów po adresie MAC.
Ok faktycznie z drugiej strony skuteczność takiego ukrycia zależy od tego czy komuś będzie zależało na tym żeby odkryć to co znajduje się w innych podsieciach. Ale jak chce się np w domu odizolować od innego sprzętu to dobry pomysł.
Jeju człowieku, czego nie rozumiesz? Nie da się ukryć hosta w sieci, a takie kombinacje kompletnie nie mają sensu i w żaden sposób nie są skuteczne. Nie wiem po co ja w ogóle z tobą dyskutuję. Zaś swojej wiedzy nie muszę ci udowadniać. Wystarczy, że moi klienci mi ufają, że robię to dobrze bez januszonowania.
Jak stosujesz to “produkcyjnie” i tak “na patyku” dzielisz sieci nie jest to jakieś super rozwiązanie, warto jednak stosować VLANy i dedykowany GW per VLAN i rutować taki ruch.