Laptop ma ok 10 lat. Ale działa. Czy da radę go jakoś zmodernizować by działał lepiej i wydajniej? Oczywiście nie wydając znowu na upgrade wiecej niż na nowy laptop.
A czy jest możliwość dołożenia do tego laptopa drugi dysk, SSD? Czy tylko wymiana?
I drugie pytanie czy da radę dorzucić do lapka trochę pamięci Ram? I w jakiej ilości mogę max dorzucic, zostawiając to co mam obecnie?
Ram nie jest taki drogi, najtańszy dysk już za jakąś stówkę się kupi, plus trochę go przeczyszcze i wymienię pasty i myślę że trochę jeszcze pociągnie.
Mam Acera z podobnymi bebechami i dokupiłem SSD oraz miałem też 3 GB pamięci na dwóch slotach…dokupiłem 2 GB DDR2 za 20 zł (używaną) i do normalnego przeglądania internetu i grania w sieciówki jak WOT, czy też Warface jeszcze się nadaje.
Ile możesz dorzucić pamięci to trzeba sprawdzić w necie, ile obsłuży twoja płyta główna, ja znalazłem, że mój lapek obsłuży max 4 GB więc pewnie u Ciebie będzie podobnie, (sprawdź też jakie masz częstotliwości pracy pamięci w MHz - możliwe, że lapek obsłuży wyższe, jednak najlepiej, aby były dwie takie same po 2 GHZ).
Możesz dołożyć drugi dysk do kieszeni DVD, ale to mija się z celem, bo należy wymienić HDD na SSD a dopiero HDD wpiąć do kieszeni.
Tylko taka operacja ma sens, gdyż na SSD sklonujesz system, aby sprawniej działał, a HDD jako magazyn na treści multimedialne najlepiej.
" dwa mikrofony cyfrowe" kiedyś mieli gest…teraz to zapomnij o takich szczegółach, jedno gniazdo combo zamiast trzech jak kiedyś (linia, micro, słuchawki z wyjściem cyfrowym ) - to jest teraz norma…
Oczywiście, cudów się nie spodziewaj, ale do podstawowych rzeczy jeszcze się nada, oczywiście porządne oczyszczenie z kurzu i tak dalej, wyczyszczenie systemu ze śmieci to podstawa.
Jeśli masz na nim Vistę lub Windowsa w wersji 32 bit, to raczej 4 GB nie wykorzystają, więc nie ma sensu dodawać. Dopiero 64 bitowy Windows 7 ją wykorzysta.