przymierzam się do wymiany swojego starego, dobrego i5-2500K. No i oczywiście wszystkiego co się z tym wiąże.
Początkowo myślałem o i5-9600K + Gigabyte Z390 AORUS PRO WIFI, ale teraz zacząłem się bardziej skłaniać ku przesiadce na AMD - w tej chwili tymczasowo nabyć Ryzen 5 3600X, a na jesień/zimę podmienić na przedstawiciela Zen 3. W związku z tym szukałem płyty odpowiadającej tamtemu Aorusowi, a ostatecznie po prostu płyty do 1500zł. Stanęło na wyborze między:
Gigabyte X570 AORUS ULTRA
Asus TUF Gaming X570-PLUS WI-FI
MSI MPG X570 GAMING PRO CARBON WIFI
ASRock X570 STEEL LEGEND
Najbardziej skłaniam się chyba znowuż do propozycji Gigabyta, ale chciałbym poznać jeszcze czyjąś opinię. Która z powyższych waszym zdaniem? A może macie ciekawszą propozycję?
Tak naprawdę nic nie jest jeszcze przesądzone, więc chętnie wysłucham uwag odnośnie całego zestawu - również proca.
Do tego będą jeszcze:
jakieś kości DDR4 2x8GB, bo obecnie posiadam DDR3 (w dodatku łącznie 8GB, co momentami boli niemiłosiernie)
jakiś dysk SSD pod M.2 na system i oprogramowanie (pewnie wezmę z zapasem ~250GB; na gierki mam SSD pod SATA)
być może zasilacz (obecnie mam XFX Core 550W 120mm 80+ SLI)
Na razie się za nimi nie rozglądałem, zważywszy na brak wyboru proca i płyty, ale jak macie jakieś propozycje, to i te chętnie przyjmę.
Całość wyląduje w Corsair Carbide Series 300R. Grafa też na razie zostaje (Gigabyte 1070).
Budżet na proca+płytę powiedzmy orientacyjnie (ale nie ostatecznie i nie na siłę) do około 2,5k zł. Budżet na pozostałe komponenty na razie otwarty.
Zastosowanie wszelakie, ale powiedzmy, że pod gry. Na resztę zastosowań wystarczy.
Z prockiem ciekawa sprawa, bo w lipcu mają się ukazać Ryzeny z serii XT: 3600, 3800 i 3900. Jednocześnie “zwykłe” wersje (X) mają stanieć. Więc jeśli nie masz ciśnienia… poczekaj na 3600XT. ZEN3 mogą mieć opóźnienie, nie wiem czy zobaczymy je w tym roku.
Tego TUFa też właśnie mocno rozważałem i w sumie bardziej w stronę Gigabyta ciągnęła mnie chyba tylko sympatia związana z zadowoleniem z wcześniejszych produktów. Zaraz sobie ogarnę to porównanie.
O XTkach nie słyszałem, ale tak to jest jak się nie śledzi HW i nagle z powrotem wskakuje w ten ogrom. Już nie wspominając, że zawsze byłem intelowcem. W sumie do lipca/sierpnia mógłbym się ewentualnie przemęczyć, więc zainteresuję się tematem. Dzięki.
TL;DR: 9600K to idealna para dla 1070. Z R5 3600 grafa dostanie zadyszki (a CPU się nawet nie spoci). Za to przy 2500K to GPU się nudzi, a proc robi bokami.
Sens zdecydowanie jest. Popatrz na wyniki różnych testów. Wystarczą wyniki w grach, nie mówiąc o zastosowaniach wykorzystujących dobrze wielowątkowość. Plus w mojej sytuacji to nie jest jedynie wymiana proca - od razu dojdzie zmiana RAMu (ddr4 zamiast ddr3 i dwa razy więcej) i dysk na m.2 więc różnica w użytkowaniu będzie wyraźna (dodatkowo jeszcze będzie przeskok z win7 na win10, ale to tak na marginesie).
Pewnie, mógłbym dokupić ddr3 oraz zmienić płytę główną na taką ze starym socketem i gniazdem m.2. Tylko moim zdaniem to właśnie inwestowanie w taką przestarzałą platformę nie ma w tym przypadku sensu. I jeszcze wymiana jednego proca-dziadka, na kolejnego proca-dziadka.
Co do tego, że teraz grafa będzie bottleneckiem, bardzo dobrze. Ona też za jakiś czas będzie wymieniona (pewnie przyszły rok), więc reszta powinna mieć już odpowiedni zapas mocy dla jej zamiennika.
Tkwienie w starych technologiach to ograniczanie sobie możliwości rozbudowy. Nie wiem jaka kolega ma płytę, ale ogranicza się np do starej wersji gniazda M.2 lub w ogóle jego nie ma, brakuje mu sprzętowych dekoderów, a w momencie, kiedy coraz więcej gier korzysta z więcej jak czterech wątków lepiej inwestować w 6 rdzeni niż 4 nawet z HT. Procesor to jeden hamulec, a jeszcze jest pamięć RAM. GPU w końcu też trzeba będzie zmienić, a tu cokolwiek mocniejszego spotka się z bottleneckiem. Wtedy zamiast wymienić tylko GPU przychodzi do wymiany cała platforma.
Z podanych propozycji zostaje tylko 1 i 2. MPG niemiłosiernie grzeje sekcją zasilania, a Asrock dorzuca do tego grzejący się chipset przez dziwnie zaprojektowany układ chłodzenia.
Tu masz test TUF i MPG. Jest też Asrock, ale w wersji Phantom Gaming, lecz wiele wad ma też Steel Legend.
Dalej masa testerów Twierdzi, że TUF to najlepsza płyta X570 w cenie do 1000 zł.
Ostatecznie padło na połączenie 3600X + Asus TUF. Czekałem na spadek cen proca w związku z premierą XTków, no i się doczekałem… wzrostu. xD Dlatego nie gram na giełdzie. Z drugiej strony szczęśliwie się złożyło, że mobo poszło w dół i sumarycznie mimo wszystko jest na plus.
Do tego dorzucam Patriot Viper Steel 2x8GB/3600MHz/CL17 (ewentualnie 3733MHz/CL17; do jutra przetrawię). Zasilacz styknie.