Witam.
Mam radiówkę od lokalnego dostawcy. Problem polega na tym, że niektóre strony (nie wiem dlaczego te i od czego to zależy) nie wczytują mi się w ogóle wywalając błąd z połączeniem sieciowym. Podczas speed testu download mam ok, ping również natomiast podczas testu upload wskażnik na chwilę unosi się z malutką wartością, po czym powoli spada do zera kończąc test z zerowym uploadem.
Mam kilka urządzeń w domu i jest to prawdziwa loteria. 2 smartfony (w tym 1 nowy dopiero uruchomiony) cierpią na ten problem z siecią, trzeci smartfon zupełnie w porządku. 1 komputer po kablu też ma problemy, drugi komputer po kablu zupełnie w porządku.
Sprawdzane na dwóch różnych routerach.
Pomóżcie, co tu jest nie tak. Dostawca rozkłada ręce i ma to gdzieś. A nie mogę zostać z tak działającym netem…
Robił wcześniej jakieś pomiary swoim sprzętem i twierdzi, że ok. No i tak jak już wspomniałem, rzecz dzieje się nie na każdym sprzęcie, ale loterią jest na którym siec będzie funkcjonowała w pełni a na którym nie.
Nie mogę dojść o co chodzi. Chyba będę musiał go ponownie zaprosić i zapowiedzieć, że jeśli mi tego nie ogarnie to zrezygnuję…
Jeśli wniesie to coś do tematu to dopowiem, że na urządzeniach z tym problemem strony z rozszerzonym SSL ładują się bez tego rozszerzenia. Np. strona banku oprócz zielonej kłódki ma jeszcze na zielono nazwę banku. Ja mam tylko zieloną kłódkę, zwykły ssl.
To forum na przykład nie działa w ogóle
Ściągnij gościa, niech sprawdzi ustawienie anteny i parametry sygnału na wejściu do Ciebie - to podstawa. Albo weź technika i niech to sprawdzi i napisze Ci w czym problem - podkładka dla Ciebie w walce z dostawcą.
Nie było innej alternatywy? to najgorsze rozwiązanie dla neta.
Zaktualizuj systemy na 100 % i nie powinno być problemu z certyfikatami.
No i ważne i trzeba zapytać dostawcę - ile urządzeń może jednocześnie pracować w sieci - bo może są ograniczenia.