Zdałem niedawno na kartę motorowerową i chciałbym sobie coś kupić
Skuter jak skuter, bardziej pociąga mnie quad. Wyczytałem że
:?
Nie bardzo mi się uśmiecha kupować jakiegoś słabiaka dla dzieci, o prędkości ~45km/h bo mniej więcej tyle wyciągam na rowerze
Czy mógł bym kupić jakiegoś pożądnego quada np. 250ccm i założyć jakąś blokade ? było by to wtedy legalne?
p.s w mojej miejscowości jakieś całe 98% skuterów ma zdjętą blokade :lol: tak w ogóle to to jest legalne? jak niby policja sprawdza prędkość maksymalną na kontroli :?:
Co to takiego mój tata ma ośrodek szkolenia kierowców i jeszcze takiego czegoś nie słyszałem
A co do motorów to do pojemności 50cm3 polecam SIMSONA S51 całkiem fajny sprzęt miałem nie dawno, a teraz kupiłem Yamahe YBR i na wakacjach robie prawko A1 takie rozwiązanie też dobre
A co do quada to moim zdaniem na kartę się nie opłaca nawet kupować, chyba że kupić z większą pojemnością i trochę po ryzykować
Teraz wyczytałem, że o ile sam quad można nabyć za nawet 4000 to dochodzi rejestracja za ~800zł, dokupienie kilku części i cholendarnie wysokie ubezpieczenie :o
Nie wiem czy jeździłeś, ale przy zakrętach o więcej niż 30-40 stopni na asfalcie, staje się straszliwie podsterowny i możesz wyjechać na pas przeciwny.
Kup sobie skuter aerox/runner i sobie jeździj.
Policja zbytno uwagi nie zwraca na prędkość skuterów.
Chyba że będziesz jeździł setką po mieście, to wiadomo co może sie stać
i Łykać te wszystkie skutry dla dzieci 
No to nie bardzo. Wiem że to może być głupie, ale nie będe aż tak duż jeździł w terenie. Po prostu mam większą przyjemność z jazdy na czterokołowcu.