Zrobiłem sobie kuku na ubuntu. Miałem problem z uprawnieniami w jakimś katalogu w /usr na zwykłym użytkowniku, bez root
nie miałem czasu tego ogarniać, więc przywaliłem chmod -R 777 na /usr, było to mega głupie bo teraz nie działa network manager, ani sudo (wyświetla że powinien być uid 0?). Jak naprawić system po takim działaniu?
Zacznij od - jako root:
chmod -R 0755 /usrSkoro nie działa sudo to zaloguj się do systemu za pomocą chroot przy użyciu livecd. Przed komendą chroot skopiuj z livecd do chrootowanego systemu plik /etc/resolv.conf. Przeinstaluj pakiety sudo i network manager. Odszukaj w katalogu /usr katalogi i pliki należącego do twojego użytkownika (id numeryczne LUB nazwa użytkownika):
find /usr -user 1000LUB wariacja - znajdź katalogi, itd.
find /usr -type d -user 1000Zmień właściciela na roota (stosownie użytkownik / grupa). Potem uruchom system normalnie. Jeśli to nic nie da - to jedna z nielicznych sytuacji, że lepiej będzie reinstalować system zamiast rozwiązywać problemy z uprawnieniami czy właścicielem katalogu/pliku, które mogą się pojawiać…
Po co livecd jak jest recovery mode?
W recovery mode nadałem uprawnienia:
chmod -R 0755 /usr
chown root:root /usr/bin/sudo
chmod 4755 /usr/bin/sudo
Sudo i network manager działają. Nie wiem czy w przyszłości nie będzie innych problemów z system. Muszę trochę lepiej ogarnąć te uprawnienia…
Dzięki za pomoc.