Witam, przepraszam jeśli zadam głupie pytanie, ale naprawdę mam problem:
Ostatnio zainstalowałem Fedorę obok Windowsa 10. Za pierwszym razem wszystko było dobrze, instalacja dobiegła końca, pojawił się komunikat, że po ponownym uruchomieniu system będzie gotowy do użycia. Uruchomiłem ponownie, wybrałem Fedorę z listy systemów, po chwili pojawiło się logo systemu (biała 8 na niebieskim tle) i nic dalej się nie działo (chociaż czekałem chyba z godzinę). Czy da się temu jakoś zaradzić?
Ja bym postawił kolejnego Linuksa np. OpenSUSE, który by może naprawił sektor rozruchowy. Oczywiście jeśli jest taka możliwość miejsce na dysku itp. Oczywiście nie zagwarantuję, że to rozwiąże problem i dalej czy jest celowe jego instalowanie dla Ciebie.
Jeśli podczas ładowanie nie zadziała [f2] który chowa splash screen i pokazuje terminal to podczas wybierania systemu (w grubie) zaznacz fedorę i wciśnij [e]. Pojawi się linia poleceń jaka jest wywoływana podczas wyboru systemu. Wykasuj z tej linii quiet splash i naciśnij [enter]. To powinno uruchomić tryb gadatliwy dzięki któremu będziesz wiedział w którym miejscu jest błąd.