Witam.
Mam następujący problem. Zbudowałem własne organy kościelne oparte o oprogramowanie GrandOrgue. Po kilku miesiącach kombinowania w samym programie oraz w sterowniku interfejsu Focusrite wszystko brzmi pięknie. Mam jednak następujący problem. Procedura uruchomienia organów jest dość czasochłonna. Gdy zostawię włączony GrandOrgue przed uśpieniem, po wybudzeniu i tak nie będzie działał, bo na czas uśpienia wyłącza się interfejs a po wybudzeniu program jakby się z nim „nie komunikuje”. Do tego po każdorazowym wybudzeniu muszę przejść przez ekran logowania czyli dodatkowe dwa kliknięcia (mimo że konto użytkownika jest lokalne i bez hasła).
Widzę dwie możliwości na rozwiązanie mojego problemu. W obu z nich musiałbym wyeliminować ekran logowania. Sprawdzałem na to kilka sposobów z sieci, żaden u mnie nie działa albo robię coś źle
Sposób 1 (idealny)
- zmusić jakoś komputer do tego aby na czas uśpienia nie wyłączał interfejsu i jego sterownika (to w ogóle możliwe?) dzięki czemu program zachowa połączenie z nim
Sposób 2 (mniej idealny, bo uruchomienie programu trwa z 30 sekund) - zmusić komputer do uruchomienia programu GrandOrgue po wybudzeniu z uśpienia
Czy będziecie mi w stanie pomóc? Z góry wielkie dzięki! Każda zaoszczędzona sekunda przy uruchamianiu to dla cenny czas, który będę mógł poświęcić np. na układanie pieśni na laptopie , bo organy służą w kościele