Witam serdecznie
Od jakiegoś czasu borykałem się z problemem nieczytania plików z pendrivów i innych urządzeń podpinanych pod USB przez mój laptop. Zwaliłem wszystko na wirusa i obiecałem sobie zająć się tym problemem gdy będę miał więcej czasu. Wczoraj jednak kupiłem nowy laptop i po zainstalowaniu podstawowych programów podpiąłem mój aparat fotograficzny aby skopiować nowozrobione zdjęcia i spotkałem się z tym samym problemem. Odrzucam raczej możliwość kupna zawirusowanego komputera bądź ściągniecia zawirusowanego Firefoxa z oficjalnej strony Mozilli. W załączniku pokazuje jak to wygląda. Oprócz normalnego folderu DCIM i MISC pokazuje się kilka folderów wziętych chyba z kosmosu, których tak naprawdę nie ma na karcie pamięci. Wiecie czym może być to spowodowane ?