Witam.
Od razu przejdę do rzeczy: Port USB działał bez zarzutów - podłączam przez niego drukarkę, telefon, mysz i pendrive. Korzystałem ze wszystkiego bez problemu. Kiedy żona korzystała z laptopa syn chodził bawiąc się kluczami od mieszkania i wetknął w jeden z portów klucze. Ze strony w której wetknął są dwa porty - oba nie działają. z drugiej strony ( wcześniej wyłamał - zuch chłopak i rodzice jeszcze lepsi że nie upilnowali ). Objawy: żona mówi że po wetknięciu laptop natychmiast się wyłączył ( mam nadzieje że to jakieś awaryjne wyłączenie było ). Włączył sie bez problemu i windows też śmiga bez problemu.
Małe dane techniczne:
- Hp Pavilion g6 intel core i5
- Win 7 professional.
dodam jeszcze że na forach i u wójka google szukałem, ale tam 85 % ludzi skrupulatnie pisze jak aktualizować i szukać sterowników, a tu ( raczej ) nie na tym polega problem, bo
- pokasowałem wszystkie kontrolery z menadżera urządzeń, po włączeniu system znowu je poinstawlował ( co daje mi cień nadzieji że to software nie hardware padł )
- zawsze jak nie było sterowaników, np. przy myszy drukarce itp, pojawiała się informacja o szukaniu sterowniików, a na przykład mysz pomimo że nie działała laser świeci - port podawał jakiś prąd. teraz natomiast D…
jeśli to sprawa lutowania serwisu itp, prosiłbym o podanie mniej więcej ile to może kosztować. WIem że bez większych informacji żadne serwosiant ani nikt nie wiele mi powie, ale zazwyczaj czy przeważnie co to oznacza i ile to prawdopodnie kosztować.