Ustawienia baterii w Ubuntu - jak?

W Windowsie 10 miałem ustawione, aby bateria ładowała się do 60% w laptopie, a później energia była brana z zasilacza.

Jak to zmienić w Ubuntu ? Szukałem i lipa…

jaki laptop ? ustawiałeś to w programie od producenta laptopa ?

1 polubienie

Jakie środowisko graficzne, GNOME?

Tutaj jest raczej uniwersalny sposób https://www.reddit.com/r/linux4noobs/comments/5yf6jp/limiting_battery_charge_in_linux/

@synaptyk kolejny raz dzięki.

Wiedziałem, że Linuksy nie są proste, ale te poukrywane opcje itp. itd zniechęcają… dlatego ludzie siedzą na Windowsach.

Całe to kombinowanie z ładowaniem baterii jest o kant tyłka potłuc. Można pewne rzeczy uzasadniać jakimś tam scenariuszem pracy, ale:

  • jeśli laptop nie opuszcza biurka i jest stale na kablu, a Ty drżysz o baterię to ją wyjmij. W zależności od tego czy potrzebujesz zasilania na wypadek awarii w dostawie prądu, załóż w jej miejsce jakiegoś trupka albo podłącz się przez UPSa,
  • jeśli laptop schodzi z biurka to lepiej mieć wpiętą dobrą baterię i maksymalnie naładowaną

Dawno temu wypinałem baterię, ale trzeba pamiętać też o tym, że ogniwa były gorsze. Od dość długiego czasu nie obserwuję negatywnych spadków żywotności baterii laptopów będących prawie cały czas na kablu.

2 polubienia

Dokładnie, to już nie te czasy co kiedyś. Ja potrafię lapka mieć po kilka godzin na kablu i z baterią nic się nie dzieje - jak trzymała 8h, tak trzyma 8h od dwóch lat. Poza tym baterii nie wyciągnę, bo jest zamontowana na stałe pod obudową :wink:

Problem o którym wspominasz nie dotyczy tego czy innego OS tylko twoich przyzwyczajeń. Wystarczy odrobina chęci i wszystkiego można się nauczyć, albo pozostaje przestać marudzić i zostać na sprawdzonych rozwiązaniach.

1 polubienie

Zmiana baterii czy ma się ładować do 60% czy 100% powinna być prosta.
Nie mam wyjmowanej baterii i nie mam jak zmusić systemu do korzystania tylko z zasilacza. Szkoda baterii na Ubuntu. Inne Linuksy pewnie nie są lepsze w tej kwestii.

Między innymi przez takie “pierdoły” ludzie unikają Linuksów.

Jest prosta:

Polecam:
https://404.g-net.pl/2018/09/tlp-ui/

Faktycznie prosto to znaleźć…

No ja mam na przykład w MENU:

:rofl::rofl::rofl:

Ubuntu nie ma Menu ?
Zresztą skąd user mający całe zycie prawie Windowsy ma znać nazwę “TPLUI” ?

Nie mam pretensji do Ciebie czy coś, tylko mówię jak to widzi osoba, która z linuksami ma styczność jak mu się nudzi ? Aaa google, ale to też nie zawsze daje dobre rezultaty.

Po prostu trzeba wziąć poprawkę na to, że Windows to nie Linux i wszystkiego trzeba nauczyć się od nowa. Gwarantuję, że przesiadka w drugą stronę (z pingwina na okienka) jest również problematyczna. Ile ja się w Windows naszukałem narzędzi do sprawdzania sum kontrolnych czy montowania obrazów ISO. A na Linuksie mam to od ręki.

Musisz grzebać po necie, nie ma innego wyjścia. Trochę się trzeba niestety na początku pokaleczyć jeśli distro, z którego korzystasz czegoś Ci potrzebnego nie ma. Jak uciekałem z Win10 na linuksa to sobie robiłem ściągawkę, za co który pakiet jest odpowiedzialny, jak coś skonfigurowac/zainstalować itd.

1 polubienie