Usunięte dyski przez instalator Linux

Mam poważny problem, chciałem doinstalować do swojego laptka lenovo, system Linux który polecił mi znajomy do obadania jak działa, zrobiłem osobną partycję tj. 3 partycję ponieważ na jednej mam Windows 7 Home Premium na drugiej pliki własne, zabezpieczone przed utratą przy formatowaniu, no i utworzyłem 3 dysk o pojemnosci ok 100gb na system Linux. Podczas “Doinstalowywania” linuxa na dysk 3 czyli ten który pod niego stworzyłem, wyskoczył komunikat o błędzie i uszkodzeniu nośnika DVD/USB… Informuję od razu że robiłem to z bootowanego pendriva, teraz okazało się że system jakimś “cudem!” Usunął wszystkie partycje z komputera… Łącznie tą partycję na której miałem wszystkie zdjęcia, filmy, gry, ważne dokumenty… Okazało się że gdy chciałem naprawić system poprzez instalalke Windowsa nie dało się i musiałem utworzyć nową partycję w komputerze i zainstalować na nowo Windows. Teraz pokroiłem już dysk na 2 partycje ALE… w tym Problem że Bardzo Bardzo ale to bardzo zależy mi na odzyskaniu tych plików które były na dysku lokalnym D…

Wiem że to jest trudne i po normalnej myśli “niemożliwe” pewnie bo przepadło… Ale proszę was wszystkich o jakąkolwiek pomoc w celu odzyskania tych plików, były naprawdę bardzo ważne nie dla tego że zdjęcia czy coś, ale były tam ważne projekty do pewnego symulatora nad którymi pracowałem od roku… Proszę o pomoc :frowning:

No i dobrze ci szło do czasu aż zrobiłeś to:

musiałem utworzyć nową partycję w komputerze i zainstalować na nowo Windows. Teraz pokroiłem już dysk na 2 partycje ALE

Nie, nie musiałeś, a tym co zrobiłeś, to zrobiłeś bardzo źle, co znacznie utrudnia odzyskanie danych.

Są 2 opcje:

  • programem TestDisk spróbuj przywrócić poprzednie partycje
  • programem PhotoRec spróbuj odzyskać dane, gdy nie uda się przywrócenie partycji

Przy czym ten pierwszy program to nie zabawka, więc proponowałbym poszukać kogoś, kto potrafi go używać.

Ewentualnie zrobić obraz tego dysku na innym dysku i wtedy próbować na kopii - jak się uda, to próbować na swoim dysku.

Nie było żadnej partycji w komputerze coby zainstalować w ogóle windows usunęło wszystko… Pokazywało tylko że dysk ma 936GB czyli 1T

Nie trzeba (a nawet nie wolno) było niczego instalować. Idziesz na drugiego kompa/do kumpla, pobierasz TestDisk na pendrive (musisz zrobić dysk bootwalny), odpalasz z pendrive i przywracasz partycje.

Teraz już zrobiłeś bajzel i dalsze używanie nadal nadpisuje dane.

Jak uda ci się przywrócić poprzedni układ partycji, to obecny system i tak będzie w kosz.

1 polubienie

Przechwytywanie Jak na razie chodzi ten program co podałeś jako pierwszy, wyczytałem w internecie instrukcję po Polsku i według niej postępuje, oby się udało… :///

Wszystko fajnie, ale odpaliłeś program na pracującym kompie? Słaby pomysł. Od tego jest wersja DOS i pendrive. Albo drugi komp i przełożenie dysku - przy starcie nie zezwalaj na żadną naprawę.

Skoro masz instrukcję, to może sobie poradzisz i może uda się na działającym kompie, przy czym:

  • zwróć uwagę, które partycje chcesz zapisać (sprawdź zawartość partycji przyciskiem P)
  • zapisz taki układ, który poprawnie wyświetla pliki na partycji z danymi
  • teoretycznie z poziomu TestDisk można kopiować zawartość odnalezionej partycji, ale dysk docelowy prawdopodobnie musi być podpięty PRZED włączeniem programu (możesz spróbować podpiąć jakiś przenośny/usb) i przy wyborze docelowego sprawdzić, czy jest widoczny
  • samo odzyskanie partycji nie rozwiązuje problemu, bo ciężko będzie wybrać poprawną przy uszkodzonym systemie plików, a od tego jest osobna opcja

Użyłem programu Power Data Recovery i zeskanowalem dysk, okazało się że widzi wszystkie pliki które utraciłem przez przypadek, tylko teraz jak je odzyskać skoro to program tylko do 1gb danych a ja miałem ok 300gb? nie pamiętam dokładnie.