Cześć,
W trakcie demontażu procesora doszło do uszkodzenia mechanicznego (uszkodzenie laminatu procesora). Czy da się to naprawić?
Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś to naprawiał, ani uszkodził. A nie działa czy to tylko optycznie kiepsko wyglada?
Masz tutaj temat na elektrodzie może Ci pomoże.
Od zakupu był problem z procesorem (Ryzen 5600) a płytą (MSI Tomahawk II) - po aktualizacji biosu i wszelakich innych radach z internetu postanowiłem oddać na gwarancje. Tam serwis stwierdził iż problem jest z laminatem. Nie jestem fachowcem więc nie wykluczam że przy 5-krotnym wyciąganiu procesora mogłem uszkodzić np. któryś z pinów.
Na płycie od początku zapalała się czerwona lampka od cpu.
Zrób zdjęcie i pokaz.
Ale z laminatem płyty czy CPU, bo ja tu nic nie widzę w tym CPU, może uszkodziłeś laminat na płycie, sporo osób rozwala mocując radiator, albo wkładając kartę GFX.
Same gniazda w AMD mało kiedy padają, zwykle w Intelach ludzie niszczą, najczęściej pędzelkami.
Pewnie porysowaniem nazwali te dwie doliny na prawej krawędzi.
Ale to wygląda na wciśnięte a nie wydrapane, nawet jak dość gruba jest zielona warstwa.