Witam,
Dzisiaj wieczorem (01.05) mój komputer zaczął się zachowywać dziwnie, na ekranie zaczęły pojawiać się paski, jakby od karty graficznej zapełniające cały ekran (zdarzyło się to 2 razy podczas grania w gry, przeglądając internet również pojawiały się te paski ale nie zacinały komputera, podczas drugiego wyskoczył bluescreen MEMORY_MANAGAMENT), po resecie Windows nie chciał się już uruchomić, plik SrtTrial.txt wskazuje na uszkodzenie pliku bootres.dll, naprawa poprzez komendy sfc /scannow oraz chkdsk /f nie przynoszą skutku. Co lepsze, uruchomienie systemu w trybie awaryjnym (z siecią/wierszem polecenia) udaje się, ale sfc nadal nie pokazuje żadnych błędów na dysku. Próbowałem również dociskać kable od dysku twardego/karty graficznej, na razie paski nie wyskakują.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji ?
Pozdrawiam.
Hej,
Prawdopodobnie karta graficzna została uszkodzona - takie artefakty najczęściej oznaczają uszkodzenia pamięci RAM karty graficznej. Na początek podaj specyfikację sprzętu.
Czy na płycie głównej masz kartę zintegrowaną? Jeśli tak, wyciągnij dedykowaną, przełącz monitor do zintegrowanej i spróbuj uruchomić komputer.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Spróbuj naprawić obraz systemu przechowywany na komputerze. Jak nie chce Ci się pisać poleceń można użyć tego:
https://www.instalki.pl/programy/download/Windows/narzedzia_systemowe/FixWin_dla_Windows_10.html
Próbowałem przywrócić system tym programem, nie przyniosło to skutku.
Specyfikacja:
Karta graficzna: Radeon R9 270XOC
Procesor : Core I5-4570
Płyta główna: MSI B85-G43
Zasilacz: XFX TS 550W
RAM: 2x4GB BLS2CP4G3D1609DS1S00CEU
EDIT
Po wyjęciu grafiki i zmiany na zintegrowaną system ruszył normalnie, to jednak wina karty