Uszkodzenie układu scalonego na płycie głównej laptopa

Witam,

 

rozkręciłem mojego laptopa (HP Pavilion dv6) żeby wyczyścić wentylator, bo głośno chodził. Niestety to był już któryś raz, kiedy rozkręcałem tego lapka i dwie śrubki (te pod klawiaturą) się wyrobiły i nie było siły, żeby je odkręcić. Musiałem wyciąć kawałek blachy, a następnie uciąć główki śrubek i właśnie w tym procesie uszkodziłem kilka elementów (załączam zdjęcia).

 

Czy mogę bezpiecznie uruchomić komputer? Czy może lepiej zanieść go do serwisu? Czy takie usterki można w ogóle serwisować, czy raczej powinienem zacząć rozglądać się za nową płytą główną?

 

Bardzo proszę o odpowiedź.

 

Pozdrawiam

W

 

 

 

http://i59.tinypic.com/mrpnba.jpg

http://i57.tinypic.com/2zz6c5l.jpg

http://i57.tinypic.com/2qd7b03.jpg

Na moje oko, to raczej wymiana płyty głównej. Wątpię czy jakikolwiek serwis podejmie się naprawy tego.

OK, a gdybym spróbował to uruchomić, to co mogłoby się stać? Po prostu się nie uruchomi, czy może się zacznie palić czy co?

Brak jednego tranzystora(oderwane pole lutownicze) i kilku kondensatorów smd. Możesz próbowac włączyć nic się nie spali, jedynie będzie brak reakcji. Raczej nie do naprawy.

OK, dziękuję za odpowiedzi. Temat do zamknięcia.