bios- f.2e data 03/22/10 phoenix -odczytane everestem
pewnego razu lcd “zamarzł” czyli zrobiło sie tzw “zdjecie”
laptop juz nie powstał (bios) paliły sie tylko kontrolki multimedialne i podswietlanie matrycy.
laptopa juz naprawiłem zapalniczką. awarii uległo BGA. czyli wylutowała sie zintegrowana grafika.
ustawilem zapalniczke jako palnik i wlutowałem spowrotem ta grafike.
laptop oczywiscie odrazu powstał. działa kila dni juz.
start systemu grafika 50*C, 3min pozniej 55*C trzyma. 0 obiazenia.
cpu 17-40*C, HDD-40*C
wyłączyłem sterownik karty go7600 [temp 0*C od tej pory], a system win 7 ustawiony na wysoka wydajnosc. aero nie działa. filmy powyzej 700MB przycina. wczesniej 1080p płynnie odtwarzało.
teraz pytanie ile to wytrzyma? co zrobic włączyc grafike?
nie wiem jak zaktualizowac bios(poprawiona praca went.) i zarazem przyczyna wylutowania sie BGA
Wcale nie naprawiłeś laptopa. Mogłeś jedynie uszkodzić płytę tak że przelutowanie sprawnego procesora graficznego nie będzie już możliwe. Poprawna naprawa to tylko wymiana procesora graficznego na nowy. Rebranding starego układu nie pomoże na długo.
To nie BGA wlutowania w płytę. Układy 7600 są wadliwe i puszczaja kulki pomiędzy rdzeniem a podstawą w tym układzie. Ile pochodzi ? dzień albo 5 lat ale lepiej wymień ten układ. To kosztuje z układem około 400 zł. Nic innego nie zrobisz. Rozkleił sie bo miałeś wysokie temperatury. Nie powinno sie przekraczać w stresie 80 stopni bo wtedy tak się dzieje.