Uszkodzona karta graficzna?

W grudniu kupiłem se nowego kompa i wszystko było cacy ale pewnego dnia po właczeniu kompa zauważyłem że pulpit jakos inaczej wyglada widac piksele ikon, tapety sa nie ostre i sa srednio widoczne kwadraciki w miejscach gdzie zmienia sie odcien jakiegos koloru(widac to prawie wszedzie nie tylko na pulpicie).Myslałem ze mi sie wydaje.Dałem se spokój z tym i nie starałem sie tego naprawic.Ale jakiś miech temu(bo wczesniej mało siedziałem na kompie) zauważyłem że gry zaczeły mi sie strasznie ciać poprostu mam wrazenie jak bym mieł w kompie jakąs starą karte a mam GeForce FX 5500.Znajomi powiedzieli mi ze to moze być od biosa lub karty graficznej.Mam go na gwarancji ale wtedy komp jedzie do naprawy az do Szczecina kwasny Sprubóje to jakos sam naprawic aby zaoszczedzic na czasie.

P.S.

Robiłem formata i nic nie pomogło

Uzywam rozdzielczosci 1280x1024 i 32 kolorów bo uzywam monitora LCD i ze wszystkich rozdzielczosci ta daje mi najlepsza jakosc obrazu.

A sprawdzałeś czy karta grafiki się nie przegrzewa.

Sprawdziłeś monitor na innym kompie.

Sprawdź kompa na innej karcie grafiki.

Napisz, jakie masz sterowniki do karty graficznej. Wczoraj byłeś o to wielokrotnie proszony

Najnowsze z oficjalnej strony (84.21_forceware_winxp2k_international_whql)

To wróć do wersji 56.72.

Poczytaj i sprawdż co pisałem.

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=72709

Prawdopodobinie jest to wina za słabego zasilacza.

Sprobuj załatwić lepszy zasilacz

Jak to nie pomoze to na bank wina sterownikow

rufus_mocny : zasilacz ? nie bądz śmieszy…

Sterowniki, albo karta się grzeje.

Tak jak mówił już JNJN, zainstaluj 56.72 lub troszke nowsze, i sprawdz czy karta się nie grzeje.

PS: Wiesz że monitory LCD mogą i tak tylko wyświetlać 16 mln kolorów ? :stuck_out_tongue:

Zainstalowałem te sterowniki ale to nic nie dało

a co do temperatury to sprawdze to w najblizszym czasie…