Zaczęło się do tego że nowy komputer podpiąłem pod internet.
Oczywiście nowy MAC wpisany przez administratora sieci.
Pingi szły bardo różnie a gdy próbowałem wczytać jakąś stronkę zaczęły wysypywać się komunikatu o przekroczeniu limitu czasu.
Admin stwierdził że z internetem jest wszystko ok, co zresztą widziałem na własne oczy na jego laptopie, podobnie zresztą było na starym komputerze.
Coś mnie tknęło przeinstalować system i teraz jest dużo lepiej bo nie ma już komunikatów o przekroczonym czasie, strony się wczytują niestety bardzo wolno, pingi nie przekraczają 30ms natomiast gdy wczytuję jakąś stronę czas odpowiedzi sięga nawet 4000ms
Może macie jakieś doświadczenia z tego typu programami?
Próbowałem różne wersje sterowników.
Tak na przyszłość jakich wbudowanych kart sieciowych się wystrzegać poza realtekiem?
Czy to prawda że na osobnej karcie sieciowej dobrego producenta internet mógłby działać szybciej niż na zintegrowanych kartach?
Kupiłem płytę głównie z uwagi na podwójną kartę sieciową a tu takie kredki
Mam teraz 3 wyjścia:
dokupić osobną kartę sieciową
kupić nową płytę główną, chyba tym razem asusa bo też ma sieciówki podwójne
oddać tą do serwisu, choć znając ich stwierdzą że wszystko działa bo onet im się otworzył
Nie wyglada to na problem z kartą sieciową, raczej z kablem, wtyczkami, ich zarobieniem.
Jeśli już generalizować, to należy unikać kart na jednym małym scalaczku “kodeku”, choć nigdy nie miałem z nimi problemów, poza małymi z wydajnością na komputerach z P4 60Mhz, 16/32MB RAM i Windows 95/98
Generalnie, najlepsze są karty procesorowe z własną pamięcią na bufor ramek ze sprzętowym ich formowaniem - to tak ogólnikowo, np. wszystkie Intel PRO/xxxx oraz 3Com 3Cxxx.
Można je kupić (używane) za grosze, taniej niż nowe Realtek-i, Broadcom-y, czy Atheros-y, od których są lepsze pomimo upływu lat.
Nie znam się na tym za bardzo, czy to może spowodować odczuwalną różnicę w szybkości, przede wszystkim sciągania większych plików akceleratorami pobierania?
Na komputerach w obecnych konfiguracja karta sieciowa nie ma wpływo na szybkość pracy łącza internetowaeo (za wyjątkiem serwerów, które czasami muszą jednocześnie obsługieać setki użytkowników).
Hm chyba kupię po prostu osobną kartę sieciową, z jednej strony stracę jeden slot, ale z drugiej nie mam gwarancji że serwis rzeczywiście stwierdzi jakąś przypadłość płyty. A wyciągać ją i jeszcze raz wkładać nie bardzo mi się uśmiecha. Pozostaje kwestia innej płyty głównej, ale odpowiadałby mi tylko Asus, a podobno popsuł się ostatnio, może więc nie ma sensu zmieniać z powodu takiej błachostki jak sieciówka?
Skoro masz 2 komputery , to połącz je kablem cross’owanym i udostępnij jakiś duży plik np film i TotalCMD go skopiuj , wtedy zobaczysz jaki transfer osiąga , co do pingowania podczas otwierania strony to normalne że pingi będą duże bo przepustowość go ogranicza , w uruchom spróbuj wpisać “ping 192.168.1.1 -t”. Ewentualnie pinguj na adres swojej bramki , wtedy zobaczysz czy wina karty czy łącza czy może serwera