Cześć.
Mój laptop Lenovo Y50-70 miesiąc temu zaczął mieć problemy z matrycą - na ekranie pojawiała się poświata, kolory zmieniły się na różowe, a po zamknięciu aplikacji ich ‘cień’ był dalej widoczny.
Problem ustąpiły, ale dzisiaj znowu się pojawiły, w związku z czym - przywróciłem system, usunąłem całkowicie wszystkie sterowniki NVidia - nie pomogło - przeinstalowałem system i robiłem półgodzinny memtest pamięci RAM - też nic. Dodam, że po podpięciu do telewizora obraz jest normalny.
Skoro żadna z w/w czynności nie pomogła, wnioskuję, że uszkodzona została matryca, którą sam musze wymienić. Pytanie moje jest nastepujące - jak wykluczyć inne usterki i upewnić się, że to faktycznie matryca, a nie na przykład kabel ją podłączający, czy może właśnie wadliwy ram albo GPU. Czy może na tym etapie sprawa jest jasna i to na sto procent matryca? Jak to sprawdzić?
Za wszystkie sugestie i sposoby z góry dziękuję.