Jak trzeba ci tłumaczyć że uszkodzony jest hardware? Dysku lub zła konfiguracja procesora. EOT
To jest dowód na to że win 7 jest nalepszym systemem XD Ale na serio po prostu masz uszkodzony hardware… tak jak napisał Ci MacGregor powyżej
zobaczymy, w przyszłym tygodniu będę miał nowego procka.
A w ogóle jak można z msi na gigabyte zmienić… Msi jest najlepszą firmą w kwestii gpu. Ja mam gtx 650 ti boost oc od msi i jest ona wydajniejsza niż ten sam model od firmy która dawała 2 wiatraczki do tej karty i była pomarańczowa. Chyba na z się zaczynała. Gigabyte jest gorsze od msi jak wspomniałem. No chyba że w twoim przypadku było inaczej.
Witam.
Po bardzo długim czasie w końcu wymieniłem niby ''uszkodzone cpu" na ten sam model I7 oraz zasilacz na SilentiumPC Vero M1 600W 80Plus, no i co najlepsze te dziwaczne spadki fps oraz wnerwiające ściny nie ustały… nie wiem co mam o tym myśleć, od teraz wszystkie podzespoły zostały wymienione cpu, ram, mobo, PSU, cooler, gpu. Więc czy to może być wina hardware’u? dyski też odpadają bo na SSD i jak na HDD instalowałem windowsa.
Wie ktoś co może dolegać temu cholernemu pc’towi?
PS: sorry że odkopuje temat.
widzę, że nikt nie ma żadnego pomysłu 
aktualizacja biosu może pomoże
Bios już był aktualizowany kilka razy.
Wygląda na uszkodzenie software o którym wspominałem na samym początku tematu.
No wygląda na to że to coś ze software, hardware w 100% musi odpaść gdyż każdy bebech został wymieniony
Więc co może stać po stronie software’u?
Robiłem już większość rzeczy z software’m tzn: odparkowałem cpu, zmieniałem pliki stronnicowania, zmieniałem styl okienek windows na największą wydajnosć, grzebałem w ustawieniach panelu nvidi, jak i w biosie wyłączyłem jakieś funkcje oszędzania energii itd.
napiecia cpu moze skaczą ustaw na sztywno
Sprawdź inny system. Pobierz sobie iso win 10 lub 8.1 enterprise i testuj.
zainstalowałem windowsa 8.1 enterprise i mnie zatkało… problem wciąż występuje jak i w przypadku windowsa 7 i 10.
Zrób monitoring napięcia procesora podczas używania. A jeśli masz taką możliwość sprawdź pod tym samym kątem gniazdko do którego podpięty jest komputer.
Napięcia procka podczas grania są stałe 1.210V podczas “ścinki” lub dropu też, w spoczynku są w okolicach 0.800V.
Podłączem już wcześniej komputer do innych gniazd w moim domu, lecz nic to nie zmienia.
A sprawdzałeś czy to nie wina tych gier?
Może po prostu coś się doczytuje i klatki spadają, na filmiku żadnych większych problemów nie zauważyłem, 1-2 klatki się zgubiły, nic strasznego.
nie ma szans, żeby to była wina na gier, na moim lapku działają jak należy.
Mógłbym wrzucić dłuższy filmik o tym jak mi gry klatkują, ale niestety moje lącze na to nie pozwala, a poza tym jak odpalam nagrywanie to w wielu tytułach mam spadki z 60 fps’ów do 20-15.
Jedynie w przypadku gry The Forest klatki się utrzymują przy nagrywaniu.
dobra widzę , że nikt nie ma pomysłów. Myślę, że najlepszym sposobem będzie oddanie PC’ta do jakiegoś porządnego serwisu.
tak to czym i widze ze juz wszystko wymieniłeś w tym pc a dalej masz to samo to może wymień liste zasilającą ?? bo masz może jakieś spadki napięcia w sieci bo serio nic innego nie przychodzi mi do głowy po przeczytaniu tych postów
Komputer mam zamiar wysłać dopiero po świętach wielkanocnych, ale nigdy nie wspominałem, że mam problem z szarpaniem obrazu w grach, tutaj wklejam link do filmu który nagrałem (PS. sorry za jakość ale nagrywałem to telefonem) https://www.youtube.com/watch?v=14Q_svUQf6c
Widać na tym filmie, że obraz nie jest kompletnie nie płynny i szarpie przy stałych 60 fps. Włączyłem/wyłączyłem V-sync w grze, zarówno jak i w ustawieniach nvidi, lecz nic to nie zmienia a nawet pogarsza problem. Na pewno nie jest to wina myszki ani klawiatury, bo testowałem już moją starą myszkę/klawiaturę i też to występuje.
Co to może być?