Witam. Mój poprzedni dysk Samsung 320GB F1 uległ awarii i niestety zostałem zmuszony do zakupu nowego. Nowym nabytkiem okazał się Seagate Barracuda ST1000DM003 1TB. Po podłączeniu kabla SATA i zasilającego za każdym razem wyskakuje komunikat: “Primary/Secondary Master Hard Disk Error” “Press F1 to resume”. Zamieniałem kabel SATA od DVD z tym od dysku (stąd to Primary lub Secondary), ale niestety nic to nie dało. Dysk na początku rozruchu “cyka”, w BIOS’ie jest rozpoznawany, ale dopiero po jakimś czasie od rozruchu i za każdym razem wyświetla się jego nazwa, a pod parametrem “Size” jest 0 MB. Czy ktoś wie jak rozwiązać ten problem? Dzięki za podpowiedzi.
Sprawdzałeś ten dysk na innym komputerze?
Niestety nie mam takiej możliwości w tym momencie, jedyne co mogę zrobić to oddać dysk jutro do sklepu, w którym go zakupiłem, żeby tam go sprawdzili. Oczywiście jeżeli nie uda mi się rozwiązać problemu do jutrzejszego dnia.
Kable nie mają nic do rzeczy, chyba że są uszkodzone. Miałem podobnie z takim samym dyskiem. U mnie pokazywał 32MB pojemności. Oddałem do sklepu, dostałem nowy i wszystko jest OK. Te dyski są w dwóch wersjach, z różnymi firmware. Jeden jest 7200.12, drugi 7200.14. Oba w sklepach nazywają ST1000MD003 ale końcówki nazwy mają różne. Po 003 jest jeszcze dalszy ciąg. Oddaj do sklepu nie na gwarancję tylko jako towar uszkodzony fabrycznie i czekaj na nowy. Jak już ruszy (tak jak w moim przypadku) to śmiga extra.
Mam 4 takie dyski od roku i nie miałem z nimi żadnych problemów (bardzo cichy i szybki dysk). Upewnij się przy okazji, że nie szwankuje Ci płyta główna (kontroler IDE/SATA na niej).
EDIT: moje dyski mają PN 9YN162-302
Zastosuję się do rad i będę informował na bieżąco. Dzięki jeszcze raz za odpowiedzi.
To ty masz 7200.14 do których firmware jest na stronie producenta i z nimi nie ma problemów. Ja mam 1CH162 (jakiś kastrat o 20 MB/s wolniejszy). Firmware w nim to CC46 (najnowszy) z którym nie ma problemów np. metaliczny dźwięk. Mam go od 5 miesięcy i działa dobrze. Nauczka na przyszłość żeby dokładnie sprawdzać co się kupuje.
ps. W sklepach powinni te dyski sprzedawać pod różnymi nazwami.
W momencie zakupu dyski miały firmware CC4C, ale go uaktualniłem do CC4H. Kupowałem na Agito.pl w lipcu 2012.
W serwisie stwierdzili, że dysk nie działa. Nowy (taki sam) dostanę koło poniedziałku lub wtorku w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że tym razem będzie działał bez problemu.