Uszkodzony dysk systemowy SSD?

Cześć,
Słowem wstępu robiłem kopiowanie systemu Aomei Partition Assistant, które zresztą już raz z powodzeniem mi się udało, jednak nie tym razem. Backup niestety robiłem EaseUS Todo Backup.
Posiadane dyski w chwili awarii;
Talerzowy Toshiba 2,5 cala 1TB HDD (dane) z nim jest wszystko w porządku
Intel 540s SSD 180GB z nim nie wiem co jest

Geneza awarii :

Miałem włączoną przeglądarkę oglądając YT,
program do sprawdzania uszkodzonych sektorów, w trakcie pracy na dysku systemowym (intel 540s 180GB). Program już był już prawie przy końcu sprawdzania, zdążył nawet wykryć jeden sektor 68MB jako wadliwy, ale reszta była ok - inne programy do badania kondycji dysku określiły go jako dobry, nie miał też żadnych wad w S.M.A.R.T. Zajętość dysku wynosiła ok 120/166GB

Na drugim dysku Toshiby 1TB HDD podzielonym na dwie partycje, o wielkości E:/166GB (przyszłej systemowej) oraz F:/765GB (dane) postanowiłem zformatować Aomei Partition Assistant partycję E:/ (lokowanie przyszłego systemu).
To oczywiście się udało. Jednak chwilę później system windows 10 się zawiesił. Nie chciałem czekać, bo jak się wiesza to przeważnie na amen - więc podobnie jak dziesiątki razy wcześniej - wyłączyłem zasilanie laptopa. System już nie wstał. Dopiero teraz przeczytałem, że wyłączenie laptopa gdy SSD na nim pracujący coś zapisuje, może być powodem jego awarii.

Obecnie udało mi się już zainstalować na nowo system z botowalnego pendrive - instalator systemu nie chciał działać. Dopiero jak wyjąłem starego SSD z laptopa i wsadziłem nowy 1TB SSD, instalacja ruszyła normalnie. Nowy system zainstalowałem na HDD w partycji E:/ przeznaczonej na system, na drugiej F:/ dane ocalały.

Problem w tym, że stary dysk SSD po ponownym włożeniu jest widoczny, ale nie da się go otworzyć - chciałem z niego skopiować system i programy. Otworzyłem go PPM/Właściwości i po 5 minutach wyskoczyło mi to okienko, ale bez danych, jedynie z zakładkami.
Drugi problem w tym, że ten durny EaseUS Todo Backup, strasznie muli, klikam “przeglądaj aby odzyskać” tak by wskazać mu lokalizację backupu na dysku HDD, otwiera drzewko, ja wskazuje lokalizacje backupu i się zawiesza (czasami widzi tylko partycję nowego systemu i się zawiesza nie pokazując Partycji dysku HDD)

Próbowałem naprawić SSD botowalnym pendrive - bo przeczytałem w Internecie, że tak się da, lecz po ustawieniu pendrive by botował się jako pierwszy,ale wtedy w chwili botowania na lapku pojawia się czarny ekran - zostawiłem na godzinę, bez zmian.

Cały nowo postawiony system działa, tak jak to na HDD - opornie, ale działa

Czy jesteście w stanie powiedzieć mi czy “strukturę” systemu na tym dysku SSD 180GB da się jakoś przywrócić? Jakby padł, to w systemie nie byłoby go widać. Miałem tam masę zainstalowanych programów, których ustawienie od nowa zajmie bardzo długo czasu.

Pokaż dane SMART tego SSD. np. przy pomocy CrystalDisk. Tylko kolumnę dane RAW przełącz w tryb widoku dziesiętnego, bo domyślnie pokazuje w szesnastkowo.

Pierwsze podejcie to CHDSK z odpowiednimi opcjami jezeli dane nienadpisane.:nauseated_face:

Włączyłem aomei, posprawdzałem każdą partycję na tym dysku SSD, i błędy w rejestrze są tylko na tej głównej o zajętości 122GB. Aomei wyszukało takie błędy
Jedyne co zrobiłem, to kazałem Aomei ponaprawiać za pomocą CHDSK, ale w pewnym momencie pokazywało 100% postępu i co te 2 minuty wyskakiwało “czy naprawić” klikałem tak jeszcze od tego momentu 10 min. ale przestałem bo wyglądało to na niekończącą się “pętle”

Astor44 Twój punkt widzenia jest lepszy, niestety czasu nie cofniemy, a ja następnym razem jak czegoś nie będę wiedział to zapytam na forum. Widzę, że masz wiedzę i będziesz w stanie mi pomóc - jeśli oczywiście zechcesz. Dysk SSD Intel 540s o pojemności 166GB definitywnie padł, a przynajmniej ja nie potrafię go naprawić.
Obecna sytuacja jest taka: HDD 160Gb partycji na której mam system, druga partycja z danymi (i folderem z backupem) Drugi dysk SSD M.2 o pojemności 1TB - pusty, docelowo to tutaj chciałbym mieć system. Mój problem leży w backupie.

Mam backup EaseUS Todo Backup o wielkości 99GB,stworzyłem botowalny pendrive (8GB) na linuksie za pomocą tego programu.
W filmiku jest żeby umieścić backup na pendrive, ja umieściłem na 500GB partycji dysku SSD 1TB (tym w komputerze) ponieważ nie mam pendrive 128GB. Myślałem, że zadziała, ale staje na tej minucie filmu i dalej się nie ładuje


“Loading, please wait” i dalej nie chce “pójść” nawet po 30 minutch
mam do Ciebie dwa pytania:
1.Czy myślisz, że to kluczowe aby backup był na botowalnym pendrive? Bo nie wiem czy jest sens żebym kupował pendrive o takiej pojemności

Backup całego systemu, był robiony z dysku systemowego SSD 160GB dzień przed jego awarią.
2.Czy jeśli przywrócę backup, to czy tamten system i zainstalowane na nim programy będą działały? Część programów była zainstalowana, nie w “systemowym C” a na tym dysku HDD. Jakby to inaczej ująć - czy “połączenia” poleceń między systemem, a zainstalowanymi programami, na dysku HDD nie zostały “utracone/zerwane”. Litera dysku HDD na partycji 765GB z “danymi i programami” się zmieniła, ale po za tym nic na niej nie zmieniałem.

Niestety, moja wiedza na temat kopii systemu (backup’ów) jest bardzo mierna. Nie znam programów, które tu wymieniasz. Stosuję narzędzie do kopiowania partycji systemowej zawarte w samym systemie Windows 10. Kopia wędruje zawsze na inny fizyczny twardy dysk (nie na pendrajw!), niż systemowy. Nie może ona spoczywać na tym samym dysku, na którym jest system, ponieważ w razie awarii tego dysku kopia może zostać utracona.

Narzędzie to jest tutaj: Ustawienia > Aktualizacja… > Kopia zapasowa > Szukasz starszej… > niebieski link “Przejdź do obszaru…” > Tworzenie obrazu systemu.

Przywracanie takiej kopii wymaga użycia albo nośnika z instalatorem Win10, albo płyty rozruchowej, wykonanej w tym samym miejscu, które wyżej opisałem.

Temat można zamknąć.