Może ktoś mi powiedzieć po takiej informacji z programu czy dysk nadaje się do czegoś jeszcze?
Instalacja większej gry = zawiecha kompa albo meeeega lagi, że nic nie można zrobić.
Pobieranie większych gigabajtów jest to samo.
To zrób wykres prędkości sobie jeszcze, ale…
Tak.
Jeżeli dotychczas nie miałeś dysku zewnętrznego na kopie zapasowe, bo nie chciało Ci sie wydawać pieniędzy, to możesz go to tego wykorzystać. Lepsza kopia na takim dysku niż żadna. Jednak normalnie do itotnych rzeczy bym nie zaufał mu.
Wykres wygląda tak.
Czasem jak coś pobiera, instaluje i się laptop zawiesi, to słychać taki jakby zgrzyt w dysku i wtedy właśnie jedyne co pomaga, to wyłączenie i włączenie komputera ponownie.
Kiepsko, powolny i poczatek z Windowsem poorany.
Uszkodzona głowice, albo silniczek…
Słowem: za dużo ma ten dysk problemów nawet na kopie, kupuj ssd, w laptopie, bez mechanicznych części, będzie lepszy.
No i chyba tak zrobię, bo już wcześniej o tym myślałem, ale dopóki ten działał w miarę ok, to odkładałem to na później
Dzięki za pomoc
Weź go porządnie zdefragmentuj i przeprowadź test jeszcze raz. Podepnij go do innego komputera, żeby testu nie robić na systemie odpalonym z tego dysku, bo po smarcie nie widać jakiegoś szczególnego zużycia raczej
To miałoby sens, znaczy można z ciekawości, ale autor wspominał, że dysk “robi pyk i komputer frezuje się”. Czyli jakby coś z mechaniką w środku, a to już gorszy temat.
Niby prawda, ale mi się coś to nie podoba. Zastanawiam się, czy nie ma innego winnego niż sam dysk.
Zrobiłem defragmentacje i zrobiłem w HD Tune jeszcze raz dwa testy. Nie wiem czy to fachowo, ale nie ogarniam aż tak tych spraw.
1. Test podczas którego nic nie robię.
2. Test pod “obciążeniem” o ile można tak nazwać otwieranie, zamykanie, przeglądanie folderów oraz otwarcie raz przeglądarki.
To normalne, że kiedy kilka programów korzysta jednocześnie z dysku, to jego prędkość rozkłada się między nie, dlatego polecałem test wykonać na innym systemie, ale już na tym pierwszym zrzucie widać, że z dyskiem jest raczej wszystko w porządku.
Czy nie masz przypadkiem zainstalowanych jakichś antywirusów, antyspamów i innych anty* i automagicznych ulepszaczy systemu, które w tle skanują system?
Dziwi trochę wysoka temperatura dysku. Czy komputer się nie przegrzewa, co by mogło też tłumaczyć zamulanie i zawieszanie?
2,5 cala, więc laptop. IMHO temp. w normie.
Podczas korzystania z dysku np. kopiowanie, bardzo zauważalne są spadki działania, wszystko mega powoli działa.
Nie, nie instaluje żadnych programów na laptopie szczerze mówiąc, raczej służy do pracy. Raz na jakiś czas chce sobie zagrać w coś porządnego, ostatnio właśnie padło na Wiedźmina 3 i podczas instalacji się tak zadziało, spróbowałem ponownie to samo, a wcześniej instalowałem i było w porządku, więc mnie to zdziwiło.
Próbowałem też pobrać większy plik i zawiecha, dziwny jeden dzwięk w dysku i nic, jedynie reset.
Co do temperatury, to akurat robiłem test bez włączonej podstawki, która praktycznie zawsze jest włączona. Jeżeli chodzi o przegrzewanie to raczej nie, pasta na karcie i procesorze była też wymieniana jakiś czas temu.
Wymiana tego wolnoobrotowego HDD na SSD będzie na pewno dobrym pomysłem, szczególnie w laptopie, ale ja bym go nie wyrzucał. Na dane powinien się nadawać, a w wolnym czasie przetestuj go na innym komputerze kopiując kilkadziesiąt gigabajtów i sprawdź czy też się wyłączy. Jeśli tak, to faktycznie zdycha tylko nie chce tego raportować