Witam posiadam taką konfigurację:
ASUS M2N-SLI Deluxe,
Athlon 6400 FX X2,
Geforce 8600 GTS (Chłodzenie pasywne),
2GB RAM Kingstona,
Zasilacz Modecom FEEL 350 W 
wiem że szajs
Gdy kupiłem ten komputer (używany), strasznie się grzał, przedewszystkim grafa (90 - 100 st po wysiłku) zamontowałem na niej stary wiatraczek od procka i nigdy nie przekraczała temp. 45 st. Pomimo tego z zasilacza nadal wydzielało się sporo ciepła, procesor również do najchłodnieszych nie należy.
Ostatnio grałem w dość wiekowego OpenTTD i podczas tej gry komp się zawiesił, wczoraj ponownie grałem i po wyłączeniu gry włączyłem stan wstrzymania gdy wróciłem po godzinie i włączyłem kompa nie było obrazu, postanowiłem go zresetować i wówczas po włączeniu bios zaczął piszcześ: 1 raz długi sygnał i 3 krótkie (Dodam że to Award BIOS), według tego co znalazłem w sieci to ten sygnał wskazuje na grafikę, płyta posiada drugi słot PCI Express x16 (niby do SLI), w instrukcji pisze że zalecane jest wkładanie do pierwszego słotu, ale przełożyłem moją do drugiego i po włączeniu już nie piszczał, ale obrazu nie ma dalej?
Jakieś sugestie? Pozdrawiam.
