Uszkodzony(prawdopodobnie) dysk WD1003FZEX

Kupiłem ostatnio nowy dysk twardy, przyszedł dzisiaj wraz z innymi gratami. Po zamontowaniu sprzętu okazało się, że dysk który przyszedł jest prawdopodobnie uszkodzony…

Podłączyłem go do komputera, jednak w biosie twierdziło że to złącze sata3 jest puste. A system Windows 8.1 miał problem ze startem. Ok pomyślałem że może coś nie tak jest, jako że nowa obudowa ma złącze sata na górze stwierdziłem że tam podłącze dysk. Odpaliłem kompa bez tego dysku, system normalnie się uruchomił, wszedłem w zarządzaj komputerem -> zarządzaj dyskami i tam sprawdzę czy go widać. Jednak i tu go nie było. Żeby było lepiej słychać że dysk  startuje jednak jego praca jest jakaś mocno przerywana a ze środka dźwięki jakby głowica o coś szlifowała…

Myślicie że jedyna opcja to reklamacja dysku?

No to reklamacja.

sprawdzałeś czy jakieś programy do dysków łapią go? wsadziłeś i odpaliłeś kompa z miejsca bez chwili odczekania? dysk powinien mieć temperaturę pokojową do normalnej pracy. sprawdź go jeszcze raz w różnych programach i przyjrzyj sie zasilaniu.

zanim dysk odpaliłem to 2h ponad przekładałem graty z obudowy do obudowy, po za tym to był ciepły dzień

Serwis.

Miałem podobnie z nówką Barracudą, serwis stwierdził wadę portu SATA.

do tego dochodzi problem z mechaniką/elektroniką…Całkiem możliwe że w trakcie transportu coś się wydarzyło.

Bez zastanawiania się - reklamacja.

a wada portu oczywiście w samym dysku?

Samą reklamację napisałem już w piątek, teraz czekam aż agito.pl się zgłosi do mnie z numerem RMA i poinstruuje mnie co dalej.

Tak, wada dotyczyła portu w HDD.

po złożeniu kompa należało odczekać godzinę aby uniknąć powikłań… taka zasada której mało kto się trzyma i często jest ok. Sprawdzałeś czy partition magic lub inne tego typu programy go wykrywają? przekładałeś taśmy i kable od zasilania?

podaj mi proszę udowodnione naukowo podstawy tej głupoty “odczekać godzinę” może dysk to jak posiłek na basenie? :wink:

Dysk przyszedł z gwarancji, węgierski odział WD wysłał mi stary dysk twardy, ten co wysyłałem był WD1003FZEX, jednak z Węgier przyszedł już 1002FAEX z gwarancją wg rejestracji do 27.08.2014. teraz pytanie że raz, dostałem inny produkt jak miałem, dwa że ten jest prawdopodobnie z wymiany od kogoś, czyli używany, no i mam krótszą gwarancję na produkt…

 

Pytanie do Agito.pl i przeczytaj dokładnie warunki gwarancji, w/g mnie model powinien być ten sam lub dopiero za Twoją zgodą inny i dysk powinien być nowy, ponieważ od nowości był uszkodzony.

wysłałem zapytanie do agito co z tym fantem robimy

Daj smart tego nowego dysku.

Nawet go nie rozpakowałem, bo mnie krew zalała jak zobaczyłem że to inny model jest.

Witaj

TY brałeś ten dysk prawda 

http://www.agito.pl/dysk-wd-black-wd1003fzex-35-1tb-sata600-83-919132.html?attr=1-1243,175-194726

Okres gwarancji

60 miesięcy

 

trzeba było dzwonić i pytać co i jak, a meila swoją drogą…

@steemm napisz w jaki sposób dysk poszedł na gwarancję - jaka usterka została stwierdzona - chodzi mi o to na jakiej podstawie dysk został przyjęty.

Wygenerowałem RMA z powodem dysk się nie uruchamia, i tyle wysłałem do warszawy, a ci przesłali dysk na Węgry, niestety nie mam w papierach co oni stwierdzili, jest tylko że węgierski oddział 28 kwietnia wygenerował papiery zwrotne, i dysk został wysłany z Niemiec wg tego co jest na nalepce z paczki. Najgorsze jest to że w Polsce nikt o gwarancji ze mną rozmawiać nie będzie tylko trzeba uderzać do oddziału na Węgrzech.

Gwarancje daje serwis Agito na 60 mcy! Także wróć…Wymuś na nich postanowienia uwowy kupna/sprzedaży! Agito sprzedało - Agito jest gwarantem. Oddaj im dysk…a jak odebrałeś ten “nowy” (przy zakupie przez net) to masz 10 dni na zwrot bez powodu - a powód masz -towar niezgodny z umową, licznik się resetuje na 100 procent w taki przypadku= odebrany >poleciał na gwarancje= sprzętu przez 10 dni nie testowałeś, miałem tak samo kolego(morele grzecznie pieniążki oddało). Skorzystaj z tego i nie daj se zrobić rogów :wink:

tylko raczej jest już za późno bo stary dysk odesłałem do WD… w domu mam tylko ten który został mi odesłany przez WD…