Ostatnio czyściłem kompa. Zawsze to przebiegało pomyślnie ale niestety tym razem coś spiepszyłem. Komp się włącza i słychać jak chodzi, ale monitor jest czarny i jego lampka tylko miga. Zdaje mi się że coś spiepszyłem z tym w tym czerwonym kółku. Powiedzcie mi jak to mogę naprawić i co to w ogóle jest. U mnie w kompie jeszcze jest do tego przyczepiony wiatraczek.
Jest to radiator chipsetu, Urwał się?
to w czerwonym to jest to radiator na chipset (czasem ma wiatraczek, czasem nie) 
na spokojnie podłącz wszystko jeszcze raz , dobrze włóż kości ram.
A gdzie są te kości ram i jeśli go urwałem to jak go przyczepić ?
jeżeli urwałeś radiator to przyklej go dobrym klejem termoprzewodzącym.
na te kości ram ( http://www.proline.pl/imgart/ddr-sdram2.jpg ) są u Ciebie dwa niebieskie sloty z czterema białymi zaczepkami.
Czy ten klej to może być zwykła kropelka? I do czego w ogóle służy ten Radiator?
Nie może być kropelka, służy do odprowadzania ciepła z radiatora co chroni go przed spaleniem. Kropelka nie , z tego względu że albo się nie będzie trzymać albo poleci na resztę płyty i ją rozwalisz. Wybór należy do ciebie.
Rozumiesz pojęcie klej termoprzewodzący ? On ma przewodzić ciepło…
A jak pod tym radiatorem jest ten stary klej to go jakoś odczepić czy może zostać i na niego dać ten nowy klej ?
Wyczyścić, tylko uważaj żeby niczego nie uszkodzić.
A jak wyczyścić bo nożem chciałem oderwać ale nie mogłem
Alkohol izopropylowy?
Tzn. co z tym zrobiłeś? Co znaczy “spieprzyłem”?
To nie wiesz czy urwałeś?
Urwane jest oddzielone od elementu, od którego się urwało.
Oderwanie (odklejenie) tego radiatora bez uszkodzenia chipsetu, który pod nim się znajduje, nie spowoduje objawów, które opisałeś (brak obrazu itp) Natomiast ponowne przyklejenie czy inne przymocowanie tego radiatora jeśli chipset jest uszkodzony nie spowoduje usunięcia usterki.
Radiator bezpośrednio nie wpływa na “tworzenie” obrazu i prace komputera, jest tylko elementem poprawiającym warunki pracy jednego z podzespołów komputera.
Skoro użyłeś w temacie prawidłowej nazwy tego elementu to dlaczego nie sprawdzisz sam do czego służy?
Czytaj tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Radiator
Czyli nie urwałeś skoro nie możesz zdjąć.
Nożem to możesz sobie chleb masłem posmarować. To nie jest narzędzie do naprawy komputera.
To co jest pod tym radiatorem jest stosunkowo delikatne i kruche, ingerencja nożem może się skończyć całkowitym uszkodzeniem tego elementu i elementów w pobliżu.
Może z końcu dokładnie, od początku opiszesz co schrzaniłeś w swoim komputerze, może zrobisz zdjęcie swojej płyty głównej a nie podajesz zdjęcie przypadkowej płyty głównej znalezione w sieci?
Najlepiej jak sobie odpuścisz grzebanie w tym sprzęcie, bo jak widzę to Twoje umiejętności są zerowe.
Chyba, że to sprzęt do eksperymentów z góry przeznaczony na śmietnik - uważaj tylko abyś nie został porażony prądem lub nie spowodował pożaru.
PS. Czytam pozostałe “porady” w tym wątku i mi ręce opadają. Zastanówcie się zanim coś napiszecie, zamiast wypisywać zbyteczne bzdury o klejach itp. Do tego dwaj aktywni użytkownicy forum, zamiast wyjaśnić problem i dopytać o podstawowe informacje, prześcigają się w pisaniu bzdur.
Jeżeli do czyszczenia pasty nie nadaje się alkohol izopropylowy to chyba o czymś nie wiem. Wielu poleca a myślę że autor ma na tyle oleju w głowie, że sobie wesoło nie naleje pól flaszki na PCB. Chociaż skoro skrobał nożem…
A jak się nie ma alkoholu izopropylowego to polecam zmywacz do paznokci od mamy/siostry/dziewczyny pożyczyć, albo jakiś porządny preparat odkażający, zawierają go tyle że spokojnie można z nich korzystać.
Pokaż gdzie jest napisane, e alkohol izopropylowy nie nadaje się do wyczyszczenia chipsetu z resztek pasty termoprzewodzącej.
