W końcu, włącznik nie rozleciał sie chyba bez przyczyny…czyli możliwe, że lapek przestał prawidłowo odpalać już te lata temu i ktoś bardzo go z tego powodu molestował, aż sobie odpadł…
1 polubienie
No można tylko gdybać i teoretyzować czy był zalany, czy po upadku ucierpiały jakieś taśmy / styki / pola lutownicze wewnątrz, i tak dalej, i tak dalej.
Wychodzi na to, że lapek odpala po prostu randomowo i spinanie tych samych “punktów” nie zawsze go odpala.
Pamięć…dysk i kupa jeszcze innych zdarzeń, które mogą wpływać na to.
Więc jeśli lapek nie odpala za każdym razem, kiedy spinasz te same “punkty” - to jak wyżej…oddaj go do serwisu, przyda mu się przegląd, bo sam nie dasz raczej rady zdiagnozować co mu dolega.
1 polubienie
Dziś rano zwieralem piny i laptop nie reaguje . Dodam jeszcze ze laptop nie reaguje na podłączenie do ladowarki , nie zapala się dioda ładowania baterii , zasilacz jest zimny
Czyżby było już po laptopie ?
Albo może to zasilacz (ładowarka) jest uszkodzony, a akumulator kompletnie wyładowany? Trzeba by zmierzyć napięcie na wyjściu (wtyku) z ładowarki. Przeważnie powinno być około 19-20 V.
Więc masz już przyczynę, dlaczego lapek nie odpala.
Brak zasilania jest pewnie przyczyną, sama bateria w tak leciwym sprzęcie zapewne już jest wydrenowana do zera i bez podłączenia zasilania lapek nie ruszy.
Skoro zasilacz jest zimny, to albo sam jest uszkodzony, albo wtyk lub gniazdo w lapku padło…bez miernika nic nie zdziałasz.
Pewnie zasilacz nie ma diody, która pokazywałaby, że w ogóle jest sprawny.