mam taki problem, że popsuły mi się już dwa dyski… powiedziano mi, ze moze to być wina zasilacza, ale jak sprawdzić czy zasilacz jest popsuty skoro komp sie włącza?? w ogóle to czasem były takie sytuacje, że dysk przestawał pracować (coś jak wyłączenie dysku w ustawieniach windows po pewnym czasie jak nie jest on - te dysk - używany) po tym, mimo iż dysk startował system się zawieszał, nic nie reagowwało, ani myszka, ani alt+ctrl+del, tylko restart. Oczywiście nie było to to wstrzymanie dysku jak nie jest używany, gdyż miałem tę opcję wyłączoną, a to coś się zdażało nawet podczas startu kompa, tzn zanim jeszcze się wgrał system… no i wtedy się styem już nie wgrywał ino się komp zawieszał. prosiłbym o jakąś radę jak sprawdzić sprawnośc zasilacza… z góry dzięki za wszelką pomoc:)
3,3V - 3,17V napiecie na plycie dosc cieniutko! jak bez obciazenia! odpowiada o prawidlowo dovoltowanie plyty!
napiecie +5V - +4,78V tez slabo, a te napiecia jeszcze bardziej odbiegaja od normy jak sprzet zaczyna pracowac pod obciazeniem! +12V na ktorym rowniez pracuje dysk slabo!
póki co to nie mam żadnego miernika czyforwego, żeby sprawdzić ten zasilacz tak jak piszesz, postaram się załatwić, tylko powiedz mi jak to sprawdzić tym miernikiem? tzn: (korzystając z tego co była w linku, który podałeś) po tych 30 minutach gdzie podłączyć/przyłożyć czujniki tego miernika: do wtyczki z prądem od dysków, gdzieś na płycie głównej czy gdzie?? bo niezbyt umiem sobie to wyobrazić…
Patrząc na konfiguracje to zbieraj kasę na dobry zasilacz - kup już min 400W.Na dobry zasilacz nie żałuj kasy.
Nowe dyski lubią dobre i stabilne zasilanie, a ten zasilacz tego nie zapewni - podejrzewam że nowe dyski siadają.
Pomiar wykonaj na wtyczach molex(dysk,CD) - napięcie +5 i + 12 V.
Napięcie + 3.3 V na wtyczce główej 20 pinowej.
I pomiar ten tyczy się tylko stabilności napięć - czy mieszczą się w zakresie, a ważny jest jeszcze wydatek prądowy i jakość napięcia po stabilizacji, a tego w domu nie sprawdzisz.
