Utorrent zamula wczytywanie sie stron

Witam. ogolnie to mam problem jak w temacie. gdy utorrent jest wlaczony i niezaleznie z jaka predkoscia sciaga dane(nie zajmuje calego pasma) przegladanie stron w przegladarce (opera) jest uciazliwe. Strony dlugo sie wczytuja itp…

Czy ktos ma pomysl jak rozwiazac ten problem.

Oczywiscie wylaczenie utorrenta na czas przegladania stron nie wchodzi w gre, bo to zadna solucja.

Zmniejsz upload lub zainstaluj jakiś program do organizacji ruchu tzn. tak aby port 80 (przeglądarka) miał pierwszeństwo.

Nie wiem jak jest w utorrent, ale jak miałem Free Download Manager-a z opcją Bit-torrent, to było tam ciekawe ustawienie.

Gdy uruchomiona była przeglądarka, prędkość pobierania była zwalniana lecz nie zatrzymywana.

Pomysłowe rozwiązanie, więc jak nie uda sie Tobie opanować tego z utorrentem, to może spróbuj z FDM.

zapomnialem dodac ze uzywam cfosspeeda, zmniejszenie uploadu nie daje znaczacej roznicy. jesli chodzi o forwardowanie tego portu to w cfossie sie za bardzo nie da. Bardziej odpowiadaloby mi wyznaczenie protokolow odpowiedzialnych za surfowanie byc moze np: DNS Client (DNS_C) DNS Server (DNS_S) cos w tym stylu ???

Z reszta i tak utorrent ma najnizszy priorytet jak to programy do wymiany plikow.

A co do zwalniania predkoci pobierania to wspomnialem wyzej ze to nic nie daje ;/ a utorrent nie wykorzystuje calego pasma sa ta predkosci czasami w granicach DL 30kB/s z uploadem 22kB/s gdzie moje max to DL 128kB/s (NEtia 1Mbit) a przegladanie stron wciaz jest zbyt wolne ;/

Coś za coś. Bittorrent/utorrent zajmują stosunkowo niewiele zasobów systemowych komputera, ale przymulają siec. Ja używam BitSpirita, on za to nie zamula http i innych protokołów, ale za to zajmuje 250-300MB RAM. :slight_smile:

Nawet jak program do wymiany plików nie pobiera ze zbyt duża prędkością, to internet się zamula. Spróbuj zmniejszyć w ustawieniach utorrenta ilość połączeń. To powinno pomóc w prędkości (przeglądarka prawdopodobnie będzie działała szybciej), ale jak wiadomo, zmniejszy możliwość szybszego ściągania plików dodanych do listy w utorrencie.

Nie zauważyłem, przynajmniej pod moją Operą :slight_smile: .

W UT mam 200 (domyśnie chyba jest więcej (?), na pewno coś zmieniałem), a w Operze 128/128, pliki ściągają się na maxa, i w takim przypadku “zmulenie” w przeglądaniu stron jest na moje oko minimalne.

Dawno, dawno temu, za górami, za… :wink: , kiedy używałem eMule i jednocześnie korzystałem z Opery, wyłączałem w niej wyświetlanie obrazków. Teraz już tak nie robię i wydaje mi się, że pewnie trochę w tym zasługi filtru “antyreklamowo-statystycznego” i flashblocka. Samo zwiększenie liczby połączeń w Operze nie pomoże, serwery reklamowe, statystyczne, to największe “zmulacze” internetu.

Jesli chodzi o predkosc pobierania w operze to tez ofc leci na maxa nawet przy wlaczonym utorrencie, wiadomo ze kiedy torrent bedzie sciagal to podzieli sie z opera przepustowoscia pasma zaleznie od przydzielonych priorytetow ale nie to mi przeszkadza. Dalej chodzi tylko o to ze strony sie wolno wczytuja ;/ moze to rzeczywiscie wina tych reklam ;/ …

Proponuje przetestować szybkość internetu na stronach do testów, np http://www.dsl.cz (tu masz więcej stronek do testów: http://forum.pcformat.pl/showthread.php?tid=8021)

Reklamy nie powinny zauważalnie spowalniać wczytywania stron…

Po pierwsze - zwiększ ilości połączeń w Operze i zmniejsz w UT, po drugie - blokowanie w ogóle przyśpiesza ładowanie się stron, ale tylko “połowicznie”. Przeglądarka nie pobiera elementów, ale próbuje się łączyć z “rek-serwerami”.

Po trzecie - “antyświry”. Mój Outpost (free) parę razy tak mielił połączenia (p2p), że nie sposób było otworzyć jakąkolwiek stronę, zżerał tym mieleniem CPU. Musiałem go wtedy wyłączyć.

Po czwarte - ipfilter.dat. Poszukaj pliku i zastosuj w UT.