Normalnie śmiać mi się chce i płakać jednocześnie.
Uruchamiam komputer i pojawia się chceckdisk. Stwierdziłem, że niech zrobi co ma zrobić. Pracował dosłownie przez kilka sekund, nawet nie dążyłem nic wyłapać (chyba było coś w stylu “usuwanie indeksów”). Po czym system się włączył, loguje się i moja partycja D jest kompletnie wyczyszczona. Ręce mi opadły, to partycja gdzie mam wszystkie dane oprócz systemu i programów czyli praktycznie najważniejsza. Cała ma 365GB, zajęte było coś ok. 200GB.
Czy to się da jakoś przywrócić? Do tej pory spróbowałem chyba 5 programów do przywracania danych ale praktycznie bez skutku. Jeden pokazywał mi jakieś pliki ale tylko w formie listy co przy 200GB jest no… problemem. Testdisk też nie potrafi mi pomóc (albo ja nie umiem jego obsługiwać). Po googlowaniu dowiedziałem się, że zrobić checkdisk z paramaterem /v (komuś pomogło), nic. Ktoś napisał, żeby włączyć chceckdiska z 2 checkboksami (tam z poziomu mojego komputera). Mieliło ze 2h ponad i nic. Mam jakiś backup najważniejszych danych ale bardzo bym chciał dostać całą partycję z powrotem.
Ktoś może umie przy okazji wyjaśnić czemu checkdisk tak się zachował? o.0
Rozumiem, że chodzi o opcję [Reapir MFT]? Wybrałem to i nic, kliknąłem to drugi raz to kazało uruchomić checkdiska, chceckdisk w kilka sek wszystko sprawdził i nic
Chyba błędem było uruchomienie po raz drugi checkdiska teraz to coś podejrzewam, że po kolockach
W zasadzie problem jest nieco inny. Tam mamy komunikat “czy chcesz sformatować partycję”, u mnie po prostu nie ma plików. Nic co wyczytałem w poradniku nie pomogło. Zarówno przywrócenie MFT jak i Bootsectora.
Jak na razie chyba jeszcze nie wsyzstko jest stracone, bo wciąż widzę pliki przez Panda Recovery z użyciem opcji Surface Scan
– Dodane 01.05.2012 (Wt) 12:22 –
Tak, przeczytałem tamten temat.
W zasadzie problem jest nieco inny. Tam mamy komunikat “czy chcesz sformatować partycję”, u mnie po prostu nie ma plików. Nic co wyczytałem w poradniku nie pomogło. Zarówno przywrócenie MFT jak i Bootsectora.
Jak na razie chyba jeszcze nie wsyzstko jest stracone, bo wciąż widzę pliki przez Panda Recovery z użyciem opcji Surface Scan
Menu start-> Prawym na link “Komputer”-> zarządzaj-> Zarządzanie dyskami-> jak tam wygląda sytuacja i najważniejsze, czy partycja “zaginiona” ma przypisaną literę dysku?
Przypominam, że w partycje mogę wejść przez mój komputer. Ma ona literę D oraz etykietę “Dane”. Po wejściu i pokazaniu ukrytych plików (oraz systemowych) widzę: