Sprawa wygląda tak: wczoraj w nocy siedziałem sobie i pisałem tekst o znaczeniu hobbystycznym. Tekst był długi, liczył już ze 30 stron. Nagle trzasło światło. Kiedy wrócił prąd okazało się, że GoO nie tylko nie utworzył kopii zapasowej zmian, ale też całkowicie zjadł kodowanie znaków. Zamiast tekstu mam teraz 30 stron haszy.
Próbowałem odzyskać tekst kilkoma programami służącymi do tego (między innymi: Easy Recovery, WordRepair, Doc-Repair, AWR). Niestety żaden się nie spisał. Podejrzewam, że winą jest użyty program i formatowanie (zapisuje pliki jako Doc 97/2000).
Wie ktoś jak odzyskać utracony tekst?