Uwierzytelnianie za pomocą terminala (sudo) w Ubuntu 11.10

Witam!

A więc może zacznę od samego początku:

Używam laptopa brata, ponieważ w iBooku po mocnym uderzeniu uszkodził się kontroler ATA (o dziwo dysk w 100% sprawny), a że brat tylko na Windowsie siedział no to postanowiłem mu wgrać distro najbardziej user-friendly czyli Ubuntu.

Niestety ten laptop jest zdecydowanie za słaby na Unity, dlatego postanowiłem wrzucić Xfce, wszystko elegancko śmiga, ale próbowałem pozbyć się śmieci z GNOME i chyba usunąłem za dużo…

Klikając na ikonkę np. Synaptica prosił o uwierzytelnienie, wpisywałem hasło i działało, po zabawie w usuwaniu GNOME wyskakiwało okienko, wpisałem hasło, lecz nie reagowało, więc postanowiłem już kompletnie wszystko wywalić.

W terminalu jak wpiszę

sudo synaptic

no to oczywiście działa bez problemu, ale po kliknięciu na ikonkę… echo :wink: Chciałbym zrobić tak, aby przy uruchomieniu z menu wyskakiwał terminal z prośbą o wpisanie hasła, zamiast standardowego uwierzytelniania To jest główna rzecz, ale mam 2 mniejsze, wręcz nie istotne problemy, dla których nie warto zakładać osobnego tematu, więc tak: Po wejściu na konto roota w terminalu jeśli wpiszę jakąkolwiek aplikację okienkową, nie potrafi jej wyświetlić, np. przy synapticu wywala coś takiego:

No protocol specified


(synaptic:11229): Gtk-WARNING **: cannot open display: :0.0

a z konta usera jeśli wpiszę “sudo synaptic” to działa jak należy, w systemie nie ma LightDM, a KDM i chyba po tej zmianie zaczęło się tak robić, choć nie jestem pewien

Druga sprawa, mam xfce i compiza (tak, wiem, super połączenie :smiley: ) no i odpalając compiza okienka najpierw wyglądały jak te oryginalne przy Unity, wywaliłem je, pokombinowałem i zaczęły się pokazywać jakieś inne, nie mogę zmienić ich stylu (tylko kolory), a ponadto w preferencjach po uruchomieniu “Menedżer okien” i “Okna” nic się nie pokazuje (tylko “Wygląd” działa)

Taskmanager pokazuje, że jest uruchomione cuś takiego jak unity-window-decorator

Z Metacity działa, z Unity działa, ale okienek z xfce już pod compizem nie mogę uruchomić… a zależało mi na tym, bo w oknach xfce można przestawić sobie przyciski “Zamknij”, “Minimalizuj”, “Maksymalizuj” na lewą stronę (przyzwyczaiłem się już do układu z Mac OS X)

Z góry dzięki za odpowiedzi

do Moderatorów: chciałem jakoś zgrabniej nazwać temat, ale niestety opisanie tych 3 problemów nie jest możliwe przy tej ilości znaków w nazwie :wink:

Na Debianie z Xfce miałem podobny problem i rozwiązałem w ten oto sposób:

Musisz zmienić aktywator synaptica tak, aby program odpalał z poleceniem “gksudo”. Dla przykładu:

gksudo synaptic

dzięki, śmiga jak należy (dla potomnych: w menu xfce podmiana polecenia aktywatora jest normalnie nie możliwa, trzeba edytować aktywatory w /usr/share/applications)