Witam , zakupiłem laptopa asus sonic master od pierwszego uruchomienia mam użycie dysku 100% i kompletnie nie wiem co mam zrobic , prosze o pomoc
Pobierz program Process Explorer i uruchom. Rozwiń gałąź “host usługi: system lokalny” i umieść kursor nad najbardziej obciążającą usługą. Zobaczysz okno z informacją, które usługi są uruchomione w tym procesie. Zrób screena z programu i pokaż.
Nie wyswietla sie tam host uslugi , ale widze ze to zzera svhost i taskhostw
Być może pobierają się aktualizacje z Windows update, skoro to nowy laptop. Stąd podwyższone użycie dysku.
Skoro nowy komp to jest indeksowanie plików
Nowy laptop, czyli indeksowanie, aktualizacje itp. Daj mu z 1-2 dni to się uspokoi.
Pobralem wszystkie aktualizacje i tak jest nowy ale juz go mam od tygodnia tylko rzadko z niego korzystalem i az tak mi to nie przeszkadzalo a teraz nie moge nawet wejsc na yt
a do tego niby mam jeszcze 3 aktualizacje ktore nie chca sie pobrac ;/
Odinstaluj kilka ostatnich i niech instaluje ponownie. A potem, jeśli rzadko go włączasz, to zostaw na kilka godzin, żeby Windows się na dysku “ułożył”. Tylko ustaw, żeby się nie uśpił po chwili nieaktywności.
Sprawdź co jest zainstalowane fabrycznie. Jeśli dużo crapware to usuń zbędne oprogramowanie od producenta lub wgraj czysty system. Jeśli znajdziesz program antywirusowy w wersji trial np. Mcafee - usuń go. Tutaj także może być powód mniejszej wydajności.
Witam.
Miałem podobną sytuację z DELLem.
Trochę mało danych podajesz, choćby parametry tego sprzętu.
Tak jak poprzednicy radzą odinstaluj wszystko co nie należy do windowsa, wyłącz zbędne usługi.
Sprawdź wtedy wydajność. Sprawdź jeszcze czy na baterii działa tak samo - uszkodzony zasilacz może dawać takie objawy.
Jeśli wszytko wykluczysz to niestety masz wadliwy dysk. Mój tak chodziło od samego początku, zmiany sterowników i przesiadka na WIN 10 też nic nie dała. Co ciekawe skanowanie dysku najróżniejszymi programami tez nic nie wniosło. Niby było wszystko w porządku, danych nie tracił a system ciągle czekał w kolejce na niego - ciągle 100%
Doszło do tego że nowego komputera nikt nie chciał używać.
Serwis mnie olał.
Na szczęście sprawę załatwiła radykalnie moja córka która zrzuciła komputer z dużej wysokości. Padł wtedy dysk. Po wymianie na nowy problem całkowicie zniknął. Teraz praca to przyjemność. A komputer z muła zrobił się rakietą.
Taka rada subiektywna, dołóż te 100 zł i kup dysk SSD, naprawdę warto.
PS ten uszkodzony dysk to WD seria blue - wydaje mi się że to jakaś wada oszczędzania energii…
Na screenie widać że pobiera jakieś aktualizacje ,niestety 10ka pobiera je bardzo często ,nie tylko te duże ale i aktualizacje “Aplikacji” ,później wszystko sobie układa i trochę to trwa.
Nowe kompy tak już mają ,zainstaluj wszystkie aktualizacje ,jak wyświetli konieczność restartu
,uruchom menedżer zadań i zaczekaj aż wszystko się uspokoi spadnie do 0,2,3% ,dopiero wtedy zrestartuj.
Po restarcie ,nic nie rób ,uruchom menedżer zadań ,jak wszystko się uspokoi sprawdź czy aktualizacja przebiegła poprawnie i zostaw kompa w spokoju ,po kilku minutach bezczynności uruchomi automatyczną konserwacje ,która potrwa od kilku do kilkudziesięciu minut ,jak już sobie wszystko poukłada powinno być dobrze.
Inna sprawa to program antywirusowy ,chwile po uruchomieniu kompa zazwyczaj pobiera nowe definicje , co w niektórych przypadkach praktycznie zamraża komputer, np: Bitdefender… musisz odczekać.
Skoro to nowy komp to pewnie ma zainstalowane trochę śmieci “Bloatware” warto odinstalować niepotrzebne programy i “Triale” zaserwowane przez producenta lapka.
Warto też wyłączyć z auto startu niektóre programy.