Od dzisiejszego poranka zmagam się z pewnym problemem. Mianowicie, gdy próbowałem odpalić jedną z gier, po jakichś 5 minutach ekran monitora sam się wyłączył i musiałem zrestartować komputer. Gdy ponownie uruchomiłem grę, temperatura karty graficznej podskoczyła do 100 stopni. Ekran znów się wyłączył i kolejny restart. Potem przez następne pół godziny nic nie włączyłem, jedynie menedżer zadań pokazywał zużycie dysku w 100%. Podejrzewam, że może to być jakiś wirus, gdyż tak jak wspomniałem na początku jeszcze wczoraj nie było żadnego problemu. Wnętrze mojego komputera czyszczę regularnie, więc to raczej nie jest przyczyną problemu.